4. Aron/Nowa szkoła

3.7K 163 9
                                    

 Aron P.O.V

Wpadłem na jakąś dziewczynę w lesie i gdy tylko ją ujrzałem od razu mi się spodobała była inna lepsza nie była takim plastikiem jak Britney. Miała piękne długie białe włosy i te nieziemsko czarne oczy w których można się zatopić wtedy palnąłem tą głupotę na co widać że była wkurzona. 

  - Mogła byś uważać trochę czasem ?! - krzyknąłem przez co od razu skarciłem się w myślach

- Nie moja wina że jesteś ślepy - szepnęła i chyba myślała że tego nie usłyszę 

Zamiast pomóc jej wstać to ja odbiegłem ale niestety się śpieszyłem bo miałem spotkanie z chłopakami. Po spotkaniu które trwało 2 godziny wróciłem do domu i poszedłem do pokoju zrzuciłem z siebie ubrania ( zostawił bokserki wy zoboczuchy :D )  i położyłem się na łóżku i od razu zasnąłem Śniła mi się ta dziewczyna z lasu i te jej oczy które mogę przebić cię na wylot.

Nagle usłyszałem dźwięk budzika i spadłem z łóżka wstałem i się przeciągnąłem poszłem do łazienki i ogarnąłem się z włosami, ubrałem a czarne jeansy i sportową koszulkę z nadrukiem bvb ( black veil brides - taki zespół metalowy ). Zjadłem śniadanie chwyciłem plecak i kluczyki od mojego czarnego lamborghini i pojechałem do tej budy . Na parkingu czekając na kumpli zobaczyłem ją, tą dziewczynę z lasu wyglądała bosko ona chyba mnie nie zauważyła bo patrzyła się w jeden punkt.

Na 4 przerwie był lunch więc razem z Danielem i Natanielem szliśmy na stołówkę ja się rozglądałem za tą dziewczyną która cały czas jest w moich myślach , nagle na kogoś wpadłem i zostałem oblany wodą.

   -Uważaj jak łazisz idiotko - Krzyknąłem zdenerwowany a chłopaki zaczęli się śmiać 

- J-ja ja.... - mówiła dziewczyna i widać było że jest megaaa przestraszona no bo każdy uważał żeby nam nie podpaść. Powinienem się wtedy opanować bo to tylko woda ale byłem wkurzony przez to że dostałem kolejną 1 z majcy ( matematyki ) 

-No co ty ? - wydarłem się  - Zniszczyłaś moją nową bluzkę  

-Ja przepraszam... - powiedziała dziewczyna ale emocje u mnie wzięły górę

-Pożałujesz - powiedziałem i wziąłem do ręki sok porzeczkowy i oblałem nim dziewczynę czego od razu pożałowałem ponieważ białowłosa dziewczyna z lasu podeszła do mnie i popchnęła mnie z taką siłą że bym się prawie wywalił myślałem że taka niewinna dziewczyna nie może mieć takiej siły ale jak widać wcale nie jest niewinna. 

  - Czego chcesz ?!- krzyknąłem na nią 

-Ona nie zrobiła tego specjalnie idioto! - również krzyknęła 

- Oblała moją nową bluzkę więc pożałowała suka   

- Ojejku nie wiedziałam że taka księżniczka jak ty się boi wody - powiedziała z czego wszyscy się zaśmiali wtedy to się na nią wkurzyłem 

- Jesteś tu nowa i nawet nie wiesz kim jestem więc ci powiem..- chciałem ją ostrzec by nie zrobić jej krzywdy ale ona mi przerwała niby wydaje się być szarą myszką a tak naprawdę to widać że lubi się bić.

-Wiem kim jesteś - spojrzał na mnie a ja byłem zdziwiony skąd wie - jesteś zwykłym idiotą który lubi wszystkim uprzykrzać życie i robi z siebie wielką księżniczkę, a teraz wybacz idę mojej koleżance pomóc się ogarnąć bo jakiś pedał na nią wylał sok- powiedziała z wkurzeniem i odeszła

  - Jeszcze tego pożałujesz ten rok szkolny będzie dla ciebie najgorszym w życiu - krzyknąłem za nią jeszcze nigdy mnie nikt tak mocno nie wkurwił 

Po tym zajściu postanowiłem pójść na wagary  kumple poszli razem ze mną oparliśmy się o swoje samochody i rozmawialiśmy gdy ze szkoły wyszła białowłosa , ta dziewczyna która mnie oblała i jakiś chłopak od razu się spiąłem.

- No proszę 1 dzień a tu już wagary - powiedziałem gdy byli już na parkingu 

- Odpuść Black - powiedział ten chłopak wydaje mi się że to Lucas brat tej dziewczyny

  - Tej małej suce nigdy nie odpuszczę - powiedziałem wkurzony i spojrzałem na białowłosą

- Oooo .... jak miło jaki komplement a nawet cie nie znam - powiedziała z sarkazmem na co od razu zacisnąłem pięść 

- No to już się przedstawiam - powiedziałem coraz bardziej wkurzony  - Jestem Aron Black a to moi przyjaciele Daniel Adams i Nataniel White.- pokazałem na chłopaków 

  - Myślałam że taki Idiota nie ma przyjaciół - prychnęła 

-Coś ty powiedziała ? - podszedłem do niej bliżej

  - To co zapewne usłyszałeś - powiedziała bez emocji, chłopak pociągnął ją za rękaw i ona obróciła się i miała odchodzić ale ja nie dałem za wygraną i złapałem ją mocno za nadgarstek żeby się obróciła z czego od razu pożałowałem chyba już 3 raz w tym dniu bo dała mi mocnego prawego sierpowego po czym złapałem się za szczękę. Gdy spojrzałem dziewczyna była już przy samochodzie.

  - To jeszcze nie koniec... - krzyknąłem gdy wchodziła do auta i odjechała

Ja jeszcze chwile porozmawiałem a Danielem i Natanem a później pojechałem do domu. Sprawdziłem godzinę i było ok 17 więc rodzice byli jeszcze w pracy jak zawsze zjadłem coś i poszedłem się wykąpać i umyć zęby jeszcze sprawdziłem Facebooka i zrobiłem lekcje. Była godzina prawie 22 więc poszedłem się położyć i przez prawie godzinę myślałem o dziewczynie i z tą myślą zasnąłem.



Nie ma miłości, jest tylko smutekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz