8. Aron? co ty...

3.3K 139 6
                                    

Otworzyłam drzwi i od razu naskoczył na mnie ojciec z Lukiem a jego przyjaciele jak podajże, siedzieli w salonie może niech u nas zamieszkają bo cały czas są u nas. ( ten sarkazm)

- Gdzieś ty się włóczyła? - krzyknął mój ojciec 

- Tam i tu, i też nigdzie.. w skrócie wszędzie- powiedziałam bez emocji

- Czemu nie wróciłaś na noc? nic nie powiedziałaś ? - tym razem krzyknął brat 

- Za dużo powiedziałeś i musiałam odreagować i ciesz się że wróciłam - uśmiechnęłam się szeroko.

Z salonu wyszedł nie zgadniecie kto... Aron no kurwa bo niby kto miał inny wyjść i miałam wielką nadzieje że nie powiedział nikomu że wpadłam mu pod koła.

Spojrzałam na niego morderczym a zarazem  pytającym wzrokiem a on tylko lekko pokręcił głową na co mi ulżyło .

- Powiesz nam w końcu gdzie byłaś ? - krzyknęli równocześnie 

- Nie a tera sorry ale idę do pokoju bo mam umówione spotkanie z kimś - wyminęłam ich i pokierowałam się do pokoju.

Zaczęłam przewalać ciuchy w poszukiwaniu bryczesów, sztybletów i uzdy dla Wichra gdy nagle ktoś wparował mi do pokoju myślałam że to Luke bo ojca nigdy nie obchodziłam.

- Wypierdalaj z tond nie chcę z tobą gadać ! -Wrzasnęłam 

-Z tobą też nie chce - powiedziałam spokojnie 

-Chciałem ci tylko zadać pytanie

-No dawaj - obróciłam się do niego i spojrzałam w oczy 

Aron P.O.V

obróciła się w moją stronę i spojrzała mi w oczy nie mogłem się oprzeć jej dużym czarnym oczom były takie śliczne a zarazem pociągające. Ona cała na mnie tak działała ale ja tylko szukam panienki do przelecenia ale z nią było inaczej ona była inna niż tamte dziewczyny ... Ja się chyba zakochałem ! Nie ! Stop! ja się nie zakochuje! i ten jej zapach o boże Aron opamiętaj się z moich myśli wyrwał mnie jej cichy słodki głosik.

-Oco chciałeś zapytać bo się śpieszę - powiedziała lekko poddenerwowana 

- Dlaczego mi wtedy wbiegłaś pod samochód ? i czemu płakałaś ? - zapytałem speszony a ona miała oczy wielkości 5zł.

- J-ja, ja nie wi-wiem o-o-o czym mówisz - jąkała się i powiedziała zszokowana 

- Wiesz o czym mówię po prostu chciałem wiedzieć.. 

- ja n-nie mogę c-c-ci pow-powiedzieć - dalej się jąkała 

Jej jąkanie coraz bardziej było słodkie nie mogłem oderwać od niej oczu ona wtedy spuściła wzrok na podłogę, w tamtej chwili nie mogłem się przywołać do porządku. Podszedłem do niej i wziąłem jej podbródek po którym leciały łzy podniosłem do góry by na mnie popatrzyła tymi swoimi pięknymi oczami. Nasze usta dzieliły milimetry nie wiedziałem co zrobić podszedłem do nie bardziej i....

( u góry zdjęcie xd... nie zapowiadam co się stanie a może i  tak jak ciekawi czekajcie a następną część xd ) 

----------------------------------------------------------------------------------------------Hejka to taki króciutki rozdzialik :D dawajcie gwiazdkii ^^.

Polecam przeczytać książkę Love Story ? No chyba nie ( Pusia_33 ) naprawdę mega wciągająca.


Nie ma miłości, jest tylko smutekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz