Wstałam, ogarnęłam się i zjadłam śniadanie, czekałam pod domem na Kim. Kiedy przyjechała pojechaliśmy do parku, usiadłam na ławce i zapaliłam papierosa. Kim usiadła obok mnie i też wyciągnęła jednego papierosa i odpaliła.
- Amanda wiem że coś jest nie tak. - powiedziała patrząc na mnie.
- Nic a co ma być? Wszystko jest super. - mówiłam już na skraju wytrzymałości.
- Zawsze jak palisz to coś się dzieje. Chodzi o Jack'a?
- Skąd wiesz. Tak o niego... - opowiedziałam jej wszytko ze szczegółami.
- A to dupek... Spokojnie mała wszystko się ułoży.
Straszne dużo spędziłam z nią czasu było już późno więc zaproponowała nockę u niej, zgodziłam się dawno u niej nie spałam a po za tym nie chce dziś widzieć Jack'a. Oglądnęłyśmy chyba 5 filmów, jedliśmy popcorn i śmiałyśmy się. Kim była dla mnie jak siostra ale jednak była dziewczyną mojego brata z czego się bardzo cieszę.
O 3:10 poszłyśmy spać, gadałyśmy jeszcze chwile po czym zasnęłyśmy.Kim POV
Obudziłam się rano pomyslałam że pojadę do Luke'a, Amanda jeszcze spała więc nie wstanie za szybko. Przynajmniej będę mieć szanse porozmawiać z Jack'iem. Byłam już pod drzwiami powoli weszłam do domu, Luke przywitał mnie miło. Pogadaliśmy o jego siostrze powiedział że Jack nie odzywa się do nikogo z domu wychodzi niewiadomo gdzie i wraca nad ranem.
Siedziałam na krześle a Luke poszedł po Jack'a, siedziałam już przed Jack'iem.- Cześć, słyszałam że pokłóciłeś się z Amandą.. - chciałam wydusić z niego jak najwiecej informacji.
- Hej...no niestety tak...ale ja nie chciałem - wyglądał jakby chciał płakać. - Nie wiem czemu ale potrzebuje jej przy mnie, chce się do niej przytulić, przeprosić ją... - jedna, jedyna łza spłynęła mu po policzku.
- Ej spokojnie porozmawiam z nią kochasiu! - mrugnęłam do niego a on się uśmiechnął.
Pojechałam do domu, zastałam Amandę robiąca śniadanie. Wyjaśniłam hej gdzie byłam i co powiedział Jack, chciało jej się płakać. Widać że jest w nim zakochana i to bardzooo.
Jack POV
Siedziałem w domu oglądając jakiś mecz gdy do domu weszła ona cała mokra od deszczu. Podeszłem do niej nie musiałem nic mowić, podbiegła do mnie i przytuliła. Zaczęła płakać...
- Ej młoda przestań. Nie płacz, jestem przy tobie... I już nigdy nie zostawię...
- Tęskniłam za tobą Jack. - powoli uspokajała się.
- Ja za tobą też mała. - przytuliłem ja mocno do siebie.
Amanda POV
Bardzo za nim tęskniłam.. Wytłumaczył mi ze to ta Suka go pocałowała. Położyłam się mu na kolanach, oglądaliśmy jakiś film po czym zasnęłam. Przebudziłam się i czułam że ktoś mnie niesie, nie chciało mi się otwierać oczu. Poczułam że Jack kładzie mnie na łożku i mówi mi że nigdy mnie nie opuści i że mnie kocha. Ja też go kocham i to bardzo. Chwile myślałam o tym co powiedział, obróciłam się na lewy bok i zasnęłam.
CZYTASZ
Friend of my brother [UKOŃCZONE]
Teen FictionSiedemnastoletnia dziewczyna która straciła rodziców, przeprowadza się do Las Vegas do swojego starszego brata. Jak potoczy się jej historia ?