@paulodybala: w końcu ❤️ @anto_cavalieri
389k likes
586 comments@anto_cavalieri: ❤️❤️❤️
@paulodybaxfan: jesteście razem?! A co z @chiaradorf??
@mykingpaulo: wolałam @chiaradorf ale przynajmniej w końcu sie uśmiechasz 🙏🏼
@softesoro: szybko przyszło szybko poszło...
@paulodybala: @softesoro nie tylko u mnie
@auroramorosini: *ona cie kocha idioto* czyli szczęścia 😒
@paulpogba: @softesoro @auroramorosini zejdźcie z niego, to Chiara postanowiła wyjechać bez żadnego wyjaśnienia
@ericdier15: stary, nawet nie wiesz co tracisz
@lucianovietto: czyli Chiara jest wolna ?!?! 😍
przestałaś obserwować użytkownika @paulodybala...
____________________
-Widziałem zdjęcie, które dodał Dybala - chłopak przerwał niezręczną ciszę, która od jakiegoś czasu panowała między nami. -Wiesz, nie chciałem powiedzieć tego wprost, ale widzę, że coś cię gryzie i zgaduję, że chodzi właśnie o niego.
Nie musisz być taki mądry, Alli.
Po zobaczeniu tego zdjęcia nawet nie uroniłam jednej łezki. Poczułam tylko jedną, wielką pustkę. Zero emocji, zero łez.
Nawet nikt nie miał jeszcze okazji spytać się jak się trzymam. Erica nie było w domu, kiedy się obudziłam, Pogba był przyjacielem Paulo, a Antoine pewnie dalej zajęty był ignorowaniem Aurory. Dziewczyny od rana próbowały się ze mną skontaktować, ale odrzucałam wszystkie połączenia przychodzące. Najpierw chciałam przetrawić to sama, na spokojnie.
Dlaczego więc, gdy tylko Dele zaproponował wyjście na spacer, zgodziłam się? Po pamiętnym dniu spędzonym wraz z angielskimi youtuberami, starałam się go unikać. Po prostu on musiał skupić się na rehabilitacji i na swojej dziewczynie, a ja nie mogłabym spojrzeć mu w oczy, bo wszystkie myśli, które przemknęły przez mój umysł tamtego dnia, powróciłyby.
Myśli o tym, że mogłabym do niego coś poczuć. Takie myśli nie miały prawa bytu, nie mogły go mieć.
-Aurora próbowała się skontaktować nawet ze mną - kontynuował, widząc że nie kwapię się do odpowiedzi -chyba musiała dostać mój numer od Harrego, pierwszy raz gdy zobaczył jej zdjęcie od razu do mnie napisał - mimowolnie zaśmiałam się.
-Widzę, że jednak można cię dzisiaj rozśmieszyć.
-Lubisz robić sobie żarty, bo boisz się brać coś na poważnie. Bo jeśli bierzesz coś na poważnie, to, to coś staje się ważne -widząc jego minę od razu pożałowałam tych słów. -Przepraszam cię, nie wiem dlaczego to powiedziałam. Po prostu ostatnio żyję w jakieś chorej niepewności.
CZYTASZ
Rehabilitation from Aristocracy //Dele Alli&Paulo Dybala
Casuale21 letnia Beatrice Chiara Cenci Waldorf uciekła od swojego życia w arystokratycznym rodzie Cenci. Los odebrał jej nie tylko rodziców, ale i jedyną rzecz, którą kochała sport. Jak jej życie odmieni się, gdy na swojej drodze spotka przyst...