21 letnia Beatrice Chiara Cenci Waldorf uciekła od swojego życia w arystokratycznym rodzie Cenci.
Los odebrał jej nie tylko rodziców, ale i jedyną rzecz, którą kochała sport.
Jak jej życie odmieni się, gdy na swojej drodze spotka przyst...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
@alvaromorata: @auroramorosini ❤❤❤
1m likes 3842 comments
@auroramorosini: 💕 @paulpogba: ciężko coś o tym napisać... @softesoro: @paulpogba pierwszy raz się z tobą zgodzę, ale z drugiej strony Anto miał już swoje szanse @chiaradorf: ale kochane zdjęcie! @paulodybala: przynajmniej tobie udało się zdobyć jednego z trzech muszkieterów 🙃 @antogriezmann: życzę szczęścia @lucianovietto: kurde chyba przegrałem zakład, myślałem że @auroramorosini będzie jednak z Anto 😭
@delealli36: masz może jeszcze kontakt do tego kolesia z Watford?
@ericdier15:tak, nie mów że chcesz tam jechać? Za niecałe dwa tygodnie zaczyna się liga, chyba chcesz wrócić prawda?
@delealli36: tam mam zamiar odnaleźć inspiracje
Od: Paulo Dybala
"Myślę, że w końcu podjąłem decyzje. Chciałbym jeszcze raz rozważyć tę ofertę i się do niej ustosunkować. Proszę o jak najszybszy kontakt."
___________________
Savage Garden - To The Moon and Back
-Dziękuję, że po mnie przyjechałaś - usiadłam w fotelu pasażera i zapięłam pas. -Simon powiedział, że ma urwanie głowy.
-Zapewne - brunetka uśmiechnęła się. -Jak 24-letniego youtuber'a.
Dziewczyna nie powiedziała tego z nutką sarkazmu w głosie. Sama dobrze wiedziałam jak zaburzony rytm dnia prowadził. Godzina 6 nad ranem oznaczała, że dopiero kładł się spać.
-Mam jechać do twojego mieszkania?
Wiedziałam, co miała na myśli. Chciała zawieść mnie do mieszkania, które dla mnie kupiła. Jednak teraz nie mogłam się wycofać. Wybrałam powrót do Londynu, dlatego też muszę zacząć przyzwyczajać się do nowego miejsca.
-W końcu to mój nowy dom - westchnęłam, ale dobrze widziałam, że Grace ucieszyła ta wiadomość.
Teraz to przecież mógł być mój dom. Miałam wszystko w swoich rękach. Zostawić przeszłość i ruszyć dalej...
Zawsze o tym marzyłam. Żyć bez poczucia, że ktoś w każdej chwili może wtargnąć i zburzyć mój domek z kart. Ostatnio za bardzo przejmowałam się wszystkim dookoła. W końcu musiałam w tym wszystkim odnaleźć siebie.
Wiem, że jestem kochana. Wiem też, że mam wspaniałych przyjaciół. Wiem, że mogę mieć wszystko. Ale to nie powstrzymuje mnie od poczucia samotności.