Od Luke: Wspaniały występ. Na początku byłaś spięta, ale potem się wyluzowałaś i dałaś się ponieść muzyce. Byłaś wspaniała.
Do Luke: Dzięki. Dalej nie mogę dojść do siebie po tym koncercie. Niall i reszta są ze mnie dumni, ale ja dalej się trzęsę.
Od Luke: Też jestem z ciebie dumny kochanie. Ty też możesz być z siebie dumna.
Do Luke: :-)
------------------------
Od Mary: Dziewczyno byłaś genialna.
Do Mary: Dzięki Mary.Od Mary: Vera, a ten twój Luke też oglądał?
Do Mary: Po pierwsze on nie jest mój, a po drugie tak, też oglądał.
Od Mary: Mhm... w ogóle. Codziennie z nim piszesz i często jak do ciebie mówię to mnie nie słuchasz, a wiesz dlaczego?
Do Mary: Bo cały czas z nim pisze. Tak, tak wiem.
Od Mary: No właśnie.
CZYTASZ
SMS'y (L. H.)
FanfictionOd nieznajomy: Ty idioto miałeś być na miejscu już 10 minut temu. Gdzie do cholery jesteś? Do nieznajomy: Eee... chyba pomyliłeś numery. Od nieznajomy: Debilu, wcale nie pomyliłem numerów. Chcę cię tu widzieć za 5 minut. Do nieznajomy: Pomyliłeś i n...