vhislife: Hemmings gdzie jesteś? Co z moim ciastem?
pingwinekhemmo: Spokojnie ciasto już jedzie
vhislife: Ale długo jeszcze?
pingwinekhemmo: Nie już dojeżdżam
vhislife: Chwila moment... ty prowadzisz samochód i piszesz ze mną?
pingwinekhemmo: Nie. Prowadzi Calum, a ja siedzę obok niego z ciastem na kolanach
vhislife: No ok
pingwinekhemmo: Mogę jedną?
vhislife: Co?
pingwinekhemmo: Wisienkę. Mogę jedną?
vhislife: Nie
pingwinekhemmo: No ale Veri
vhislife: Powiedziałam nie
pingwinekhemmo: Tylko jedną
vhislife: Powiedziałam nie rusz
pingwinekhemmo: Jedną
pingwinekhemmo: Nie wolno
CZYTASZ
SMS'y (L. H.)
FanfictionOd nieznajomy: Ty idioto miałeś być na miejscu już 10 minut temu. Gdzie do cholery jesteś? Do nieznajomy: Eee... chyba pomyliłeś numery. Od nieznajomy: Debilu, wcale nie pomyliłem numerów. Chcę cię tu widzieć za 5 minut. Do nieznajomy: Pomyliłeś i n...