SMS 25

1.4K 46 0
                                    

Od nieznajomy: Hej Veronica jestem Calum.

Zmieniono nazwę na Calum

Do Calum: Hej Calum. Skąd masz mój numer?

Od Calum: Zabrałem tej blondynkce telefon i tak wziąłem twój numer, bo każdy nawet Mikey.

Do Calum: Przykro mi z tego powodu.

Od Calum: Co ci Luke o nas mówił?

Do Calum: W jakim sensie?

Od Calum: Nie wiem.

Do Calum: Przezwiska się liczą?

Od Calum: Tak.

Do Calum: Michael: to w sumie zależy, bo czasami mówi czerwonowłosy, czasami tęcza, a jak jest na niego wściekły to skurwiel.

Do Calum: Ashton: to w sumie nie wiem. Bo prawie nic o nim nie mówi.

Do Calum: A o tobie mówi przede wszystkim Azjata.

Od Calum: Tylko zabić i patrzeć, czy żyje.

Do Calum: Hihihi.

Od Calum: No i co tu jest śmiesznego?

Do Calum: Wszystko.

Od Calum: KURWA!! ZABIJE GO JAK MATKĘ KOCHAM!!

Do Calum: Co ci zrobił, że na mnie krzyczysz?

Od Calum: Oblał mnie wodą ten kretyn.

Do Calum: Co za idiota.

Od Calum: No niestety tak. Nie wiem jak Liz z nim wytrzymuje.

Do Calum: Liz?

Od Calum: Jego matka.

Do Calum: Aaa...

Od Calum: Piszecie ze sobą miesiąc i nic ci o sobie nie powiedział.

Do Calum: Nic, a nic.

Od Calum: Nie no to naprawdę jest kretyn i to jeszcze większy niż myślałem.

Do Calum: No cóż zdąża się.

---------------------------

Od Luke: Słońce uratuj mnie.

Do Luke: Przed kim? Przed Calum'em na którego wysłałeś wodę?

Od Luke: Skąd....

Do Luke: Od samego Calum'a.

Od Luke: Co za Azjata.

Do Luke: Ech... jak z małymi dziećmi.

SMS'y (L. H.)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz