Do Dupek: Hai kofanie.
Od Dupek: Eee... Veronica dobrze się czujesz?
Do Dupek: Trak, a ty?
Od Dupek: Matko Veronica ty jesteś pijana.
Do Dupek: Niee, niee estem fijana.
Od Dupek: Jesteś, jest tam ktoś z tobą?
Do Dupek: Trak. oja kolazenka.
Do Dupek: Spokojnie. Już wszystko pod kontrolą znalazłam ją i zabieram do domu. Możesz byc spokojny.
Od Dupek: Uff... to mi ulżyło.
Do Dupek: No dobra. Ktoś musi ją zawieśc do domu i jak zwykle wypada na mnie, więc bye. Porozmawiasz z nią jutro na ten temat.
Od Dupek: Dobra. Życzę wam bezproblemowego powrotu do domu.
CZYTASZ
SMS'y (L. H.)
FanfictionOd nieznajomy: Ty idioto miałeś być na miejscu już 10 minut temu. Gdzie do cholery jesteś? Do nieznajomy: Eee... chyba pomyliłeś numery. Od nieznajomy: Debilu, wcale nie pomyliłem numerów. Chcę cię tu widzieć za 5 minut. Do nieznajomy: Pomyliłeś i n...