Od Luke: Słońce...
Do Luke: Luke...
Od Luke: Ashton mnie ściga.
Do Luke: A kto to?
Od Luke: Jest moim przyjacielem tak jak Michael i Calum.
Do Luke: Aaa... ok. A czemu cię ściga?
Od Luke: Bo zrobiłem mu kawał, który nie bardzo mu się spodobał.
Do Luke: Luke idioto jaki kawał mu wyciołeś?
Do Luke: Po pierwsze nie jestem idiotą, a po drugie jeden koniec liny przywiązałem do wiadra z niebieską i czarną farbą, a drugi koniec do klamki drzwi, i ustawiłem to tak, żeby jak on tu wejdzie to, to wiadro na niego spadnie, i tak też się stało. Więc teraz ja siedzę w szafie i się przed nim chowam, bo chce mnie zabić.
Do Luke: Hahaha... szkoda, że go nie widzę.
Od Luke: Kurwa, a mogłem zrobić zdjęcie.
Do Luke: No szkoda.
Od Luke: Shit znalazł mnie. Kończę bye słońce.
CZYTASZ
SMS'y (L. H.)
FanfictionOd nieznajomy: Ty idioto miałeś być na miejscu już 10 minut temu. Gdzie do cholery jesteś? Do nieznajomy: Eee... chyba pomyliłeś numery. Od nieznajomy: Debilu, wcale nie pomyliłem numerów. Chcę cię tu widzieć za 5 minut. Do nieznajomy: Pomyliłeś i n...
