Kilka słów wstępu

3.8K 112 99
                                    

Będzie to dość kontrowersyjne opowiadanie, na co z pewnością wskazuje jego tytuł i okładka.

Liczę się z tym, że będzie ono hejtowane i surowo oceniane.
Jest to wizja czysto teoretyczna, nie potwierdzona żadnymi dowodami naukowymi.

Niektóre sytuacje będą powiązane z prawdą historyczną, jednak nie jestem teologiem, etykiem ani nikim takim i nie wiem wszystkiego.

Proszę traktować to, jako fikcję literacką, po prostu happy end bardzo smutnej, przynajmniej dla mnie, historii.

Dla tej publikacji mam jeden komentarz:
Fajnie by było, gdyby to była prawda. Jestem gorącą zwolenniczką treści tu zawartej.

A WIĘC...

MASZ PODOBNE ZDANIE DO MNIE? CZYTAJ, KOMENTUJ, PO PROSTU DOBRZE SIĘ BAW! MOŻE NAWET CZASAMI SIĘ WZRUSZYSZ...

JESTEŚ KOMPLETNIE PRZECIWKO TEJ HISTORII?
TO NIE CZYTAJ! JESZCZE TU JESTEŚ? HEJTUJ! MAM TO GDZIEŚ.

BAWCIE SIĘ DOBRZE.
CZEKAM NA WASZE OPINIE.

P.S. Szczególnie zależy mi na opinii pewnej Alicjii, o ile tak masz na imię💚💛💜💙

xMaria_Magdalenax

JEZUS NIE UMARŁ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz