- O, pani Lee. A więc dzisiaj będziesz malować Baekhyuna i Xiumina. Poza tym pewnie będziesz jeszcze nosić jakaś kawę, czy sprzątać. Słuchaj się swojej przełożonej. - pokazał na dziewczynę która akurat podeszła
Szybko się z nią przywitałam i ruszyłyśmy w strone pokoju, w którym będziemy dzisiaj pracować.
- Ile masz lat? - lekko się uśmiechnęła
- 20, a ty? - zapytałam
- 26, oho, jestem starsza - szeroko się uśmiechnęła
- 26?! - zapytałam z niedowierzaniem - Wyglądasz na co najwyżej 21! - powiedziałam wytrzeszczając oczy
- Dzięki, za komplement! - powiedziała przyjaźnie się uśmiechając - No to tak, najpierw przynisiesz mi kawę, a potem ci pokażę których masz malować. Jak zrobisz kawę to przyjdź do sali 34. A co do kawy to rozpuszczalna z mlekiem i kostką cukru...No raz raz! - popędziła mnie
- A gdzie mam iść po tą kawę? - zapytałam
- Do bufetu na pierwszym piętrze.
Wtedy zwróciłam i ruszyłam we wskazanym kierunku. Z tego co zrozumiałam to miałam iść w to samo miejsce co wczoraj. W oczekiwaniu na kawę ktoś mnie zaczepił. Odwróciłam się z grymasem na twarzy.
- Hej...- powiedział Jongin drapiąc się po karku -...Możemy porozmawiać? - zapytał jakby nieswojo
Popatrzyłam się na niego z lekką złością. Musiałam przemyśleć to co odpowiem. Nie mogę przecież uciec, zabawa w kotka i myszkę w takim momencie nie jest najlepsza, tylko bym się zdenerwowała. Przed oczami miałam to, co zrobił rano i słowa Chanyeola. Co jak faktycznie ma rację? Chyba lepiej trzymać dystans od Kaia, żeby sobie czegoś nie umyślił.
- O czym mamy rozmawiać? - zapytałam z obojętnością w oczach
- No...Przepraszam cię za to co zrobiłem...Chciałem tylko spędzić z tobą trochę czasu...Nie chciałem cię zezłościć, ani zdenerwować...Wybaczysz mi? - popatrzył na mnie proszącym wzrokiem
Teraz muszę się zastanowić...Wybaczyć mu, czy może lepiej nie?
^^^
Shshsh rozdziały mi się kończą ;_; Muszę narobić na zapas shshs
CZYTASZ
Ręcznik II Kai
FanfictionJestem tylko zwykłą dziewczyną, której jedynym osiągnięciem życiowym jest skończenie szkoły makijażu. Po długich poszukiwaniach znajduje pracę...Przez jednego chłopaka, moje życie strasznie się zmienia...