Rozdział 2

480 16 0
                                    

W domu zastałam jedynie pustkę, co świadczy o tym, że chłopaki mają jeszcze lekcje. Zrobiłam popcorn i zaczęłam oglądać jakąś komedię, na której nie mogłam się skupić, bo moją głowę zaprzątał ten idiota. Zazwyczaj ludzie się mnie boją, ale ten chłopak chyba naprawdę szuka sobie kłopotów. Widocznie jeszcze nie wie komu można podskawkiwać, a od kogo trzeba trzymać się z daleka. Jeszcze raz coś do mnie powie to przysięgam, że utnę mu ten dług język. Zamknęłam oczy, żeby choć trochę się zrelaksować, jednak mój spokój nie trwał długo, bo w salonie pojawiła się już moja cała załoga. Za nim zdążyłam odpowiedzieć Emma się do mnie dosiadła.
- Dlaczego nie wróciłaś na lekcje? Coś się stało? - powiem krótko z Emmą traktujemy się jak siostry jak któraś z nas ma problem to mówimy drugiej i się wspjeramy. Dokładnie jak rodzina.
- Nic się nie stało naprawdę, po prostu wkurzył mnie ten dupek - odpowiedziałam szczerze.
- Co Ci zrobił? - miałam już odpowiadać, ale przerwał nam głos, jak się okazało należał do Jammiego.
- G?- tak mówią do mnie inni, również moja paczka.
- Co chcesz, nie widzisz że rozmawiam?
- Mam dobrą wiadomość - łobuziarskiuśmiech wkradł się na jego twarzy.
- No to mów!
- Mam dla Ciebie przesłuchanie. Chcieli ukraść nam towar. Zajmiesz się nimi?
- Jeszcze się pytasz, poprawiłeś mi humor - rzuciłam się na niego, całując go w policzek, na co oboje się zaśmialiśmy.
- Wszystko dla mojej księżniczki.
- Kto chce się ze mną pobawić? - pytam spoglądając na chłopaków, którzy siedzieli na kanapie.
- Ja chce - wydziera się Alan. Alan często idzie ze mną przesłuchiwać ludzi (jak można nazwać to przesłuchiwaniem).  Jednym zdaniem to jest nasze "podziękowanie".
- No to zabawe czas zacząć - klasnęłam w dłonie i skierowaliśmy się do naszej piwnicy, gdzie są tam naszi "przyjaciele".

Nowy rozdział. Podoba się?
Przepraszam za błędy :D

Life in the gangOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz