Poczułam jak coś smyra moją dłoń
P. Nicki wstawaj.
N. Jak będę chciała.
P. No chodź idziemy na randke.
N. To nie jest randka tylko spotkanie mówiłam ci już!
P. Tak, tak.
N. To wyjdź.
P. Nie mogę popatrzeć?
N. Nie!
P. Dobra już idę. Jejku ale agresywna dzisiaj.
N. No i dobra.
Po tych słowach wstałam wyciągnęłam z szafy ładne ciuchy na SPOTKANIE i poszłam do łazienki się wykąpać. Po dwudziestu minutach wyszłam z łazienki i skierowałam się na dół gdzie zastałam Patryka.
N. Gdzie Michael i Hana?
P. Jeszcze śpią po tak nie przespanej nocy.
Uśmiechnęłam się i szłam po schodach na górę.
P. Chwila gdzie idziesz?
N. To proste obudzić ich.
P. Idę z tobą!
Powiedział i wbiegł po schodach a po chwili znalazł się obok mnie.
N. No to jak to zrobimy?
P. Wejdziemy i wydrzemy się na cały pokój.
N. Ok.
Poszliśmy do ich pokoju i zaczęliśmy się drzeć.
P.N. Wstawać śpiochy! Pobudka!
M. Nie drzyjcie tak ryjów.
N. A to czemu? ty mnie budziłeś to my obudziliśmy ciebie.
M. Już wypad!
P. Dobra Nicki chodź bo zaraz nas powybija.
Pokazałam język bratu i poszłam z Patrykiem na dół.
P. Gotowa niunia?
N. Nie no zaraz ci przywale.
P. A to czemu?
N. Nie mów do mnie niunia jasne!
P. Dobra, dobra już nie będę. No to jedziemy na randkę?
N. Ile razy mam powtarzać że to nie jest randka?!
P. Jejku ale ty jesteś wybuchowa.
N. Masz z tym jakiś problem?
P. Nie wcale. Wszystko jest ok.
N. No mam nadzieję.
P. Dobra ruchy bo się spóźnimy.
N. Gdzie?
P. Zobaczysz.
N. Aha... to pójdę aby po torebkę i możemy jechać.
P. Dobra czekam na dole.
N. Okej.
Pobiegłam szybko na górę i wzięłam z biurka moją małą czerwoną torebkę na ramię. Po chwili zeszłam na dół i zobaczyłam czekającego przy drzwiach Patryka.
P. Gotowa niu... znaczy Nicki?
N. Owszem możemy jechać.
P. I jak się czujesz? Został jeszcze tydzień wakacji.
N. Nawet dobrze może poznam kogoś w nowej szkole-Powiedziałam z lekkim uśmieszkiem i co róż na niego zerkałam.
P. Co proszę? Wypraszam sobie. Dlaczego nie chcesz mnie?
CZYTASZ
przyjaiel mojego brata ( love )
Подростковая литератураNicola ma 16 lat mieszka w Warszawie. Rok temu wyprowadził się jej brat i zamieszkał w Lublinie. Pewnego dnia będzie musiała przeprowadzić się do niego i chodzić do liceum w lublinie. I pozna jego kumpla Patryka. Okładka wykonana przez AgaS223