Już poniedziałek jak te dni szybko mijają. No cóż pora do szkoły. Wykonałam wszystkie czynności co zwykle i czekałam pod drzwiami na resztę. W końcu zeszli na dół.
M. O siostra czego tak wcześnie wstałaś?
N. Dopiero wczoraj poczułam że żyję.
Spojrzałam na Patryka a on lekko się uśmiechał.
Po dziesięciu minutach wszyscy byli gotowi i ruszyliśmy do samochodów a potem pod szkołę.
P. Nicki odegramy małe przedstawienie pod twoją szkołą?
N. W jakim sensie?
P. Cmok cmok?
N. No pewnie.
Patryk specjalnie zaparkował jak najbliżej wejścia żeby każdy mógł nas zobaczyć.
P. Gotowa?
N. Tak.
Położyłam mu ręce na szyi i zaczęliśmy się całować.
P. Dziękuje interesy z panią to przyjemność.
N. Do usług.
P. Ha ha pa kochanie przyjadę po ciebie.
N. Paaaa!!
Po lekcjach.
Czekałam z Eli na Patryka ale przez dłuższy czas się nie zjawiał więc postanowiłam pójść piechotą. Szłam 20 minut, weszłam do domu a tam zastałam smutną Hanę.
N. Hana co się stało?
H. Twoi rodzice... mieli wypadek.
N. Co?! Jak to?! Gdzie Michel?!
H. Wyszliśmy wcześniej ze szkoły i od razu pojechał do Warszawy do szpitala.
Pobiegłam na górę a Hana za mną. Rzuciłam się na łóżko. Do pokoju weszła Hana i usiadła obok mnie a ja się podniosłam/
H. Spokojnie Nicki zaraz przyjedzie Patryk i pojedziemy do twoich rodziców. Miejmy nadzieję że nic im nie jest.
N. Dobrze.
Przyszedł Patryk i wyjechaliśmy do Warszawskiego szpitala w którym leżą rodzice.
**********************************************************************
CZYTASZ
przyjaiel mojego brata ( love )
Teen FictionNicola ma 16 lat mieszka w Warszawie. Rok temu wyprowadził się jej brat i zamieszkał w Lublinie. Pewnego dnia będzie musiała przeprowadzić się do niego i chodzić do liceum w lublinie. I pozna jego kumpla Patryka. Okładka wykonana przez AgaS223