Rozdział 21

160 6 0
                                    

Walizki spakowane zaraz jedziemy do domu. Wzięłam swoją walizkę i zeszłam na dół. Faceci są od takich rzeczy. W tej chwili żegnamy się z rodzicami i Justyną. Wyszliśmy z domu w siedliśmy do auta. Patryk siedział za kierownicą. W drodze do domu spałam i robiłam sobie selfi z chłopakiem, bratem i przyjaciółką. Dojechaliśmy do domu o 19:00. Weszłam do domu i od razu pobiegłam do swojego pokoju i rzuciłam się na łóżko.

N. W końcu w domciu.

P. No brakowało mi tego.

N. Co robimy?

P. No nie wiem.

N. No ja też. Nudzi mi się.

P. Wrzucimy zdjęcia na facebooka?

N. Spoko.

Wrzuciliśmy nasze zdjęcia na Facebooka i ustawiliśmy status na w związku. Około 24 poszliśmy spać.

******************************************************************

Baaaaaaaardzo was przepraszam że taki krótki ale po prostu nie chciało mi się. Szczera prawda. Zostały trzy rozdziały do końca książki ale nie martwcie się będzie druga która bardzo was zaskoczy. Pa pa

                                                          monia3214

przyjaiel mojego brata ( love )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz