Rano obudziłam się o 8.30. Na spokojnie zjadłam śniadanie i ogarnęłam się, bo dziś sobota i nigdzie się nie spieszę. Wzięłam aparat i wyszłam zrobić kilka zdjęć. Postanowiłam, że skupię się na spotkanych zwierzętach/owadach. Spotkałam tylko kilka motyli, wiewiórek, kota i biedronki. Miałam już wracać do domu kiedy ktoś złapał mnie od tyłu za ramię. Przestraszyłam się. Spojrzałam do tyłu. Za mną stała Cara, Weronika, Mark i Xavi. Wstałam i przywitałam się ze wszystkimi.
- Co wy tu robicie? - zapytałam
- Chcemy wreszcie zobaczyć BA i ten słynny J&R - odpowiedzieli
- Właśnie tam idę, może pójdziemy razem?
- Nina my chętnie, ale umówmy się może jutro bo dziś jesteśmy zmęczeni po podróży.
- Dobrze to umawiamy się jutro o 13.00 tutaj - powiedziałam
- Super. To do jutra! -porzegnali się i odeszli.
Poszłam do Rollera. Dziś była pierwsza próba do zawodów. Mimo, że nadal brakowało jednej osoby, to zaczynali już treningi. Ja nie jeżdżę więc udałam się do baru. Kupiłam sok i usiadłam przy stole, aby posłuchać próby Roller Band'u. Oczywiście nie było Simona.
- Nie no Stary bez Simona to nie ma sensu - powiedział po czasie Nico.
- Masz rację, ale mam pomysł! Mamy już muzykę więc spróbujmy napisać słowa - odpowiedział Pedro
- Dobrze! - zgodził się chłopak. - Ale możemy poprosić kogoś o pomoc - tu spojrzeli na mnie
- Że ja? - spytałam
- Tak przecież to ty jesteś dziewczyną która piszę te genialne teksty w Internecie, które czytają tysiące osób. To ty jesteś Felicity for now.
- No dobrze pomogę, ale o czym chcecie napisać.
- O miłości? - zapytał Pedro, a my się zgodziliśmy.
Zapisywałam wszystkie pomysły na kartce. Po godzinie wszystko złożyliśmy i powstał naprawdę genialny tekst. Chłopacy zaczęli grać o razem brzmiało to naprawdę super. Nagle usłyszeliśmy dźwięk przychodzącego esmsa. Była to komórka Simona, którą zostawił na głośniku. Nico podszedł i zobaczył. Otworzył buzię ze zdziwienia, a ja i Pedro pobiegliśmy dobaczyc.
Od Ambar:
Kochanie spóźnie się trochę nie czekajcie.- Kochanie? - powtórzył Nico. Każdy patrzył i nie wierzył.
Po czasie wszyscy weszli do baru.
- Simon! - krzyknęli chłopacy.
- Wiecie co my może pójdziemy się przejść i zostawimy ich sami. - powiedziałam i wyprowadziłam wszystkich. Poszliśmy na lody. Wszyscy pokolei próbowali wyciągnąć ze mnie co się stało, ale ja wolałam być pewna za nim im cokolwiek powiem. Wzięłam telefon i napisałam do Nico.
Do Nico:
I co? Są razem?Od Nico:
Tak :/
Dziś krótki rozdział ponieważ na dole jeszcze nominacja.
Wiem, wiem mało Gastiny, ale niedługo będzie lepiej.
Zostaw gwiazdkę i komentarz. (^^)NOMINACJA
Nominował mnie KoMar2050.
1. Opisz siebie w 3 słowach.
Leniwa, dziecinna, towarzyska.2. Ulubiona piosenka
Nie mam ulubionej, ale na tą chwilę słucham często Bruno Marsa- That's What I Like3.Człowiek który nie może Ci wyjść z pamięci
Mój przyjaciel z przedszkola. Tak jak o większości nie pamiętam to jego znam dokładnie imię i nazwisko. Jak wyglądał. Co trenował. Gdzie miał szufladę ( bo u mnie każdy miał swoją w przedszkolu) na swoje zabawki.4. 5 zdjęć z galerii.
5. 5 faktów o sobię.
- Mam na imię Julia, ale nie lubię jak się tak do mnie mówi więc wszyscy mówią Julka
- Mam 14 lat.
- Jestem potterhead
- Wolę science-fiction lub fantasy niż romanse.
- Mam młodszą siostrę.Nominuje:
MelaFela1
Nitty23
xetoilefilante i tylko tyle.SoyJulka
CZYTASZ
Gastina - miłość zbyt idealna
FanfictionNina i Gaston. Dwie osoby o innych charakterach. Ona najbardziej nieśmiała dziewczyna na ziemi, on przystojny król szkoły. Jednak razem tworzą idealną parę. Może nawet ich miłość jest zbyt idealna. ( Oprócz Gastiny pojawią się także inne pary lutteo...