~21~ Skąd wiesz

236 12 9
                                    

^miesiąc później^

Do konkursu zostały jeszcze tylko dwa dni. Wszyscy ćwiczymy po kilka godzin. Odpadają mi nogi, a ćwiczeń jest coraz więcej.

- Okej, jest lepjej - krzyknęła Luna, kiedy skończyliśmy układ

- Tak, ale ja mam pomysł na jeszcze jeden krok - powiedział Ramiro

- To pokaż chętnie zobaczymy, tak? - odpowiedziała Tamara, a my przytaknelismy.

Ramiro wykonał krok który wyglądał na bardzo prosty lecz efektowny, ale w rzeczywistości był niewykonalny. Mimo wszystko próbowaliśmy dopuki nie usłyszeliśmy wielkiego huku. Odwróciłam głowę w stronę hałasu i zobaczyłam Gastona leżącego nieruchomo na ziemi i piłkę która nie wiem skąd się tu znalazła. W mgnieniu oka pojechaliśmy do chłopaka.

- Gaston! Hej! Wstawaj! - przekrzykiwali się wszyscy dookoła lecz nie reagował.

- Niech ktoś zadzwoni po karetkę! - zawołała Tamara.

* 15 minut później *

Gastona zabrała karetka. Za nią pojechali jego rodzice a my siedzieliśmy na ziemi bo jak poprosił lekarz przyjedziemy do szpitala za godzinę.

- Musiał się uderzyć o barierke głową- dodał Pedro

- Skąd wiesz - zapytała Luna

- Zobacz jest tu trochę krwi - wskazał i faktycznie widziałam tam małą czerwoną plamę.

- Może poprostu się przewrócił? - zapytał Simon

- No to skąd ta piłka? - zapytałam

- To ja już nie wiem - dodał Matteo. - Tak mu nie pomożemy powinniśmy pojechać do szpitala - zaproponował a my się zgodzilismy

                                                                  

WAŻNE!

Pytanie do was. Czy kontynuacja tej książki ma sens? Byłam pewna że to koniec ale wyświetlenia ciągle rosną i juz sama nie wiem. Napiszcie mi co sądzicie.

Tak wgl to pytaliscie się o mojego ig, fb i aska. Fb wam nie podam ale ig i ask proszę bardzo:

IG:Fink_usia

ASK: juleq_15 (J_U_L_K_A)

Gastina - miłość zbyt idealnaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz