Część 21 😁😌

215 5 0
                                    

Przypomnienie :
,, Ja poszłam się już pakowac bo za 2 dni wyjeżdżamy. Pakowalam się chyba z 2 godziny xD i spakowałam chyba z 9/10 szafy heh.''

     Byłam wykończona więc poszłam się umyć i od razu się położyłam spać...

*****

    Obudziłam się o 10:16. ,, Wow, nareszcie się wyspałam " - pomyślałam i się lekko uśmiechnęłam.
    Ubrałam się dzisiaj w krotkie, białe spodenki z wysokim stanem i do tego bluzkę na szelkach w której było widać mi trochę brzucha. Dziś jest bardzo gorąco a mianowicie 28C°. Na spód całego ubioru założyłam strój kąpielowy bo postanowiłam się opalać.
     Poszłam do kuchni coś zjeść. Przy stole siedzieli już Marcus i Martinus.
- Hej ! - powiedziałam i siadlam między nimi.
- Cześć ! - odpowiedzieli mi razem
- Chcesz gofra ? - zapytał Mac pokazując na talerz z jedzeniem
- Jasne - powiedziałam i się uśmiechnęłam.
    Po zjedzeniu posiłku poszłam po koc i wyszłam za dom żeby nikt nie widział jak się opalam. Napisałam jeszcze do Lukasa że może przyjść jak chce. Oczywiście napisał ze będzie za 30 min. Nie było go u mnie bo poszedł się pakowac. Opalałam się i nagle ZAWAŁ !!!
- AAAAAAAA...!!!! - zaczęłam piszczeć bo ktoś wylał na mnie lodowatą wodę z kostkami lodu - zabije ! Który to byl ?! - zapytałam wściekła i wstałam z koca.
- To on ! - powiedzieli w tym samym momencie pokazując Mac na Tinusa a Tinus na Maca xD
    Ja tylko popatrzalam na nich i zaczęłam ich gonić po całym podworku. Zapomniałam też że jestem w stroju kąpielowym a wybiegliśmy na ulicę xD Biegłam biegłam i w połowie drogi skaplam się że jestem w bikini .
- Chłopaki !! - zaczęłam krzyczeć tak głośno że wszyscy co przechodzili obok zaczęli na mnie patrzec, a ja zrobiłam się czerwona jak burak.
- Co ? - zapytał Mac
- Dajcie mi ktorys bluzkę ! - podbiegłam do nich a Mac oddał mi swoją bluzkę z wielkimi wycięciami na rece, przez które było mi widać stanik. No ale cóż przynajmniej mam coś na sobie Heh.
-Dzieki - wtulilam się w Marcusa.
- Nie ma za co - oddał uścisk - możesz sobie ją zabrać heh - zaczął się śmiać bo bluzka była mokra od góry stroju. I na dole trochę też xD Bo bluzka była mi do połowy ud.
    Wracaliśmy na nasze podwórko i spotkaliśmy po drodze Lukasa !
- Czeeeeesssscccc ! - biegłam w jego stronę i krzyczałam
- Cześć ! - odwrócił się i złapał mnie w uścisk - a co ty taka mokra ? - zapytał ze śmiechem a ja w tym momencie pokazując na M&M zabijalam ich wzrokiem.
- A wiesz... Kąpałam się w basenie z CHLOPAKAMI ! - ostatnie słowo powiedziałam głośniej i wolniej. A Mac i Tinus tylko się że mnie śmiali.
- Spoko, spoko xD - zaśmiał się Luki.

/////////////////////////////////////////////////////////////////

Hejcia !
Sorry dawno nic nie było bo nie miałam czasu za bardzo.
Ale teraz będą się pojawiać częściej bo będzie wolne ;)
Sorry że krótkie ale weny nie mam.
Narcia, do następnej części :*

Szczęściara - Lukas Rieger 😍 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz