Szczęściara - Lukas Rieger 😍

Część 23 😅😥

Przypomnienie:
,,Trochę zainteresowała mnie ta rozmowa bo może on mnie zdradza ?!
    Postanowiłam wsłuchać się w rozmowe : "

- Kochanie, juz nie mogę doczekać się jutrzejszego spotkania.
-...
- Też cię Kocham
-...
- Pa skarbie
-...

    Nie mogłam uwierzyć że on mnie zdradza. Jak usłyszałam że się żegnają szybko pobiegłam do mojego pokoju. Łzy same leciały mi z oczu. Gdy Lukas przechodził koło mojego pokoju szybko wytarlam oczy i poszłam szybko do łazienki żeby się ogarnąć, na szczęście Luki mnie nie widział. Po 10 minutach poszłam do M&M na podwórko.
- Chłopaki ! - krzyklam
- Hyymm ?
    W tym czasie podeszłam do Maca i Tinusa i ich przytuliłam
- Co się stało? - zapytał Tinus, chyba zobaczył że płakałam
- Nic, nic... - powiedziałam i się w niego wtulilam
- No przecież widzę... - powiedział Tinus i mocno mnie uścisnął
- No bo ... Lukas mnie chyba zdradza... - Jak to powiedziałam moje oczy się zaszklily
- Ale jak ? Skąd to wiesz ? - zapytał zaskoczony tą wiadomością Tinus
- Bo jak szłam do mojego pokoju... Usłyszałam że rozmawia z kimś przez telefon a że wcześniej Marcus powiedział mi że Lukas mnie nie kocha to postanowiłam się wsłuchać w rozmowe i Lukas mówił że ją Kocha i mówił do niej skarbie i że jutro mają się spotkać ! - zaczęłam płakać w ramie Tinusa a Mac przytulił mnie o tyłu z czułością.
- Ania... Najwidoczniej on nie jest ciebie wart... - próbował pocieszyć mnie Mac.
- Dziękuję że jesteście ... - powiedziałam przez płacz tym razem wtulilam się w Marcusa
- Byliśmy , Jesteśmy i zawsze będziemy ❤⭐❤ - Powiedzieli razem z uśmiechem i mnie przytulili co wywołało uśmiech na mojej twarzy.
     Ale nie na długo bo z domu wyszedł uśmiechnięty Lukas... Chłopcy zauwazyli że nie zabardzo chce się z nim widzieć.
- Luki ? Może pójdziemy na kebsa ? - zaproponował mu Tinus
- Jasne ! A wy ? Marcus? Ania? - zapytał i zbliżył się do mnie by mnie pocałować ale się odsunęłam.
- Nie ja jakoś nie mam ochoty a ty ? - Mac skierował pytanie do mnie
- Ja też nie... Idźcie sami - powiedziałam i uśmiechnęłam się sztucznie.
- Okej... To narcia - powiedział Martinus i poszedł z Lukim.

/////////////////////////////////////////////////////////////////

Hejcia
Mam nadzieję że się podoba
Wyczekujcie następnej czesci
Narka ❤⭐❤