Matteo
-stary patrz luna-powiedziałem podekscytowany- napisać do niej?
-na co czekasz? pisz do niej, dziwie się że jeszcze do niej nie napisałeś - powiedział że zdziwieniem i z uśmiechem na twarzy
-dobrze że jeszcze nie ustawiłem zdjęcia
-no dobrze, napisałeś w końcu do niej
-nie,jeszcze do niej nie napisałem
-to pisz i to już
-już,już pisze
wrotkarz1:cześć śliczna
soyluna:witaj,znamy sie?
wrotkarz1:tak i to doskonale księżniczko
soyluna: to jak masz na imię?
wrotkarz1: to jest słodka tajemnica
soyluna: ugh, dlaczego nie chcesz mi napisać kim jesteś?
wrotkarz1: bo byś nie była zbytnio zadowolona z tego z ki właśnie piszesz
soyluna: dobra, niech ci będzie .Ale kiedyś ujawniła swoją tożsamość?
wrotkarz1:Oczywiście że tak księżniczko
soyluna: jesteś w Jam&Roller?
wrotkarz1:tak właśnie tu jestem kelnereczko
soyluna:co? tylko Matteo tak do mnie mówi , Matteo to ty?
-stary mam problem-powiedzialem ze strachem na twarzy
-jaki?-zapytał i do mnie podszedł pokazałem mu telefon i przerwał cisze- hmm.. musisz to jakoś wyjaśnić tylko jak
-no właśnie-powiedziałem i obydwaj zaczeliśmy sie zastanawiać- wiem-krzyknąłem- napisze ze słuszałem jak on to do niej mówi w szatni kiedy ubiearłem wrotki
-dobry pomysł pisz do niej-po tych słowach zabrałem telefon do ręki i odpisałem
wrotkarz1:usłyszałem jak on do ciebie mówi tak w szatni kiedy zakładałem wrotki
soyluna:naprawde ? więc możesz tak do mnie pisać jak chcesz, jak chcesz ustaw nam pseudonimy ja uciekam na trening z przyjaciółm i niestety Matteo.
wrotkarz1:czemu niestety z Matteo?
soyluna:po treningu ci t o wytłumacze,bo on sie zbliża.papa
wrotkarz1: to życze ci miłego treningu .papa. póżniej też popiszemy,idę Cię objąć skarbie
soyluna is offine
wrotkarz1 is offine
-stary mam problem ona mi napisała że niestety idzie na trening ze mną - w tym czasie podeszły do nas Luna i Nina
-cześc idziemy na tor ? bo zaraz trening sie zaczyna -powiedziała Luna która była dzisiaj jakaś dziwnie smutno wesoła
-jasne a Luna wszystsko dobrze bo jesteś jakaś dziwna dzisiaj taka wesoło smutna?-zapytałem
-tak, miałam wesołą rozmowe którą musiałam przewać i cały czas myśle o sprawdzianie który pisałam bo jak mi źle pójdzie to będe musiała zrezygnować z konkursu i z pracy tutaj a dodatkowo rodzice pojadą do Cancun a ja zostane-powiedziala zełzami w oczach chciałem ją przytulić ale by się nie zgodziła bo wyprzedził mnie już simon a potem Nina ja już poszedłem na tor aby rozgrzać się przed treningiem w tym czasie podszedł do mnie Gaston
-Stary czemu się tak szybko ulotniłeś jak przyszła Luna z Niną?Miałeś okazję przytulić aby ją pocieszyć a ty zwiałeś - zapytał A ja nie wiedziałem co ,mu odpowiedzieć
-opowiem ci wszystko po treningu Ho zaraz Tamara przyjdzie i zaczynamy trening - w tym czasie wjechała Luna z Simonem oraz z Jim i Nico a za nimi Tamara Ambar już sie rozgrzewała po druhiej stronie toru
-Dzieciaki podejdzie do mnie- w tym momencie wszysty pojechali do Tamary- dzisiaj przydziele wam waszego partnera oczywiście jako że Luna jest Kapitanem drużyny to będzie robić dużo skąplikawanych kroków więc tak- powiedziała i na chwilę przestała mówić- to zrobimy tak że Luna z Matteo bo ty dasz radę Ja dużo razy podnosić wysoko Ambar z Simonem a Jim z Nico
Pary prezentowały się tak:
Luna ze mną
Ambar z Simonem
Jim z NicoPotem każdy pojechał to swojego partnera i zaczeliśmy trening po treningu z Luna jeszcze chwilę jeździła A ja ją oglądałem z trybun przy barirce stała Niną info chwili Luna do niej pojechała i o czymś rozmawiały Ale nie słyszałem o czym więc poszedłem zmienić wrotki na moje zwykłe byty
Luna
Po treningu postanowiłam chwilę jeszcze pojeździć kiedy zauważyłam Nine przy barierce z moim telefon w ręce to do niej pojechałam
- Luna twoja mama dzwoniła i prosiła abyś dzwoniła-powiedziała lekko zdenerwowana i się zapytała - myślisz źe pani oceniła twój sprawdzian i nie zdałaś?- moje oczy momentalnie się zaszkliły zeszłym z toru i usiadłam na trybunach
-Nina zadzwonię do mojej mamy tylko się uspokoje trochę Ale proszę oddaj mi telefon-powiedziałam próbując nie pokazując że zaraz się tozkleje Ale Nina to zauważyła i mnie momentalnie przytuliła aby mnie pocieszyć
- proszę A i jeszcze ktoś do Ciebie napisał na kik'u- powiedziała A ja wzięłam od niej mój telefon i weszłam na kik'a napisał do mnie nie kto inny jak wrotkarz1
wrotkarz1: co sie stało piękną że jesteś taka smutna że prawie się popłakałaś gdyby nie Nina?
soyluna: mama dzwoniła w trakcie trenigu i sie boje że chodzi o sprawdzian którego mogłam nie zdać i zostać w domu kiedy rodzice pojadą do Cancun gdzie sie wychowywałam a może nawet po pochodze, nie będe mogła startować w zawodach regionalnych i pracować na torze jako instruktorka jazdy😢😢
wrotkarz1: to teraz do niej zadzwoń będzie lepiej jak dowiesz się co chodzi twojej mamie
soyluna: dzięki już dzwonie zaraz wracam
wrotkarz1: proszę, odezwij się po rozmowie
- Nina dzwonie teraz-powiedziałam że stuprocentową pewnością
- Lunajesteś tego pewna?
- tak dzwonie będziesz obok?
-oczywiście że tak Kochan w czasie kiedy to mówił szukałam numeru do mamy Przytulilam ją na znak podziękowania
-hej Mamo dzwonilaś jak miałam trening i Nina przekazała mi że mam zadzwonić
-tak kochanie przyjedź do domu bo to ni jest rozmowa na telefon
-ok mamo a może ze mną przyjść Nina?
-oczywiścieże że tak skarbie tylko się pośpiesz
-dobrze juź lecę papa
-papa-Nina boje się mama powiedziała że to nie jest rozmowa na telefon ,pójdziesz ze mną.
-oczywiscie Ale wyrazie co to mnie wpuścisz do pokoju?-zaśmiała się aby rozluźnić atmosferę
-tak choć pozegnamy się z chłopakami i pójdziemy,dobrą?-powiedziałam że smutnym uśmiechem poszłyśmy pożegnać się z Simonem i zostałyśmy zatrzymane przez Króla Pawia i Gastona
- A Kelnerczka tak wcześnie wychodzi to do iebie nie podobne- powiedział ze zdiwieniem na twarzy
-muszę wrócić do domu bo mama mi chce coś powiedzieć ważnego może jeszcze dzisiaj wrócę albo nie- powiedziałam ze smutkiem na twarzy
- Luna co sie dzieje-dopytywali Chłopacy
-nie ważne- powiedziałam i odeszłam jak byłam już przy drzwiach razem z Niną krzyknełyśmy,,narazie" a ja dodałam ,,może do końca roku szkolnego" to powiedziAłam że smutkiem w oczach więc szybko wybiegłam aby nikt nic nie zauważył.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wos 1016 słów
Przepraszam z tak długi rozdział Ale mnie wena nie opuszcza oraz mam ważną wiadomość dołączam to grupy *werble* #teampolsat
Pamiętajcie
⭐➕📃=motywacja
CZYTASZ
Soy Luna I kik
FanfictionTo jej historia dwojga nastolatków Luny i Matteo. Obydwoje jeżdżą i tańczą na wrotkach w Jam&Roller na torze gdzie co jakiś czas organizowany jest konkurs taneczny który ma na celu wybraniu pary do konkursy między narodowego. Luna podkochuje sie w...