-Matteo wydrukuj liste i zanieś do szatni,garderoby i przypnij do podkładki, Simon uszykuj tor i miejsce dla jury, Nico światła,nałośnienie i monitory, Pedro kawiarna, jak ktoś skończy pomaga Nico albo mi, ja ogarne garderobe i szatnie- rozdzieliłam wszystkim zadania
-dobra-powiedziała cała czwórka
-a Matteo sprawdź jeszcze czy są wszystkie podkłady i zanieś Nico
-dobrze skarbi
-ok ja ide pomóc nico bo skończyłem a mineła godzina dopiero
-dopiero?! myślałam że zajmie nam to prawie cały dzień, ide do garderoby potem pomoge hmm... Simonowi
-dobra
-a Pedro już skończył?
-nie i skończy pewnie na czas
-dobra to pomożemy mu wszyscy jak skończymy
-wszyscy oprócz ciebie abys nogi nie przemęczała nogi
-dobra niech ci będzie ide do garderoby- i wyszłam z szatni i powędrowałamw danym kierunku przechodząc obok Pedro w kawiarni-Pedro dużo ci jeszcze zostało?
-troche, za okoła 3 godziny skończe
-jak skończe to przyjde ci pomóc-wiem nie posłuchałam Mattea ale ja nie umiem odpoczywać gdy któś potrzebuje pomocy
-Luna ty nie musisz mi pomagać Simon zaraz ewnie skończy i mi pomoże a ty odpoczniesz
-dobra wrazie co jestem co to ide do garderoby-powiedziałam i próbuje wstać po czym sie przewracam ostatnie co słysz to krzyk Pedro i wiedze ciemność
Matteo
-Matteo!Simon!Nico!Pomocy!-krzyczy pedro więc szybko biegne do kawiarnigdzoe on sie znajduje
-Co sie...LUNA!- krzycze gdy zauważam leżącą brunetke na ziemi-Luna kochanie obudż sie-mówie i klepie ją delikatnie po policzkach po klku minutach otwiera oczy-Luna,skarbie,wszystko dobrze?
-tak, a co sie stało?-zapytała z chrypką
-zemdlałaś więc ty siedzisz tutaj a my wszystko zrobimy-powiedziałem stanowczo
-ale..-nie dałem jej doończyć
-bez żadnego ale siedzisz tu i spróój sie przespać, bo zemdlałaś pewnie z przemęczenia
-Dobrze,a mog szklanke wody?
-pewnie zaraz ci przyniose
-dziękuje misiu-powiedziała sie położyła a ja poszłemdo baru po szklanke dla mojej kruszynki gdy wróciłem zastałem śpiącą brunetke podszedłem do niej i ucałowałem jej czoła szklanke postawiłem na stoliku i ruszyłem na tor
~~~~~~~~~~~~
kto zgadnie czemu jest rozdział temu zrobie dedyk z wybraną osobą teraz już kończ papa
CZYTASZ
Soy Luna I kik
FanfictionTo jej historia dwojga nastolatków Luny i Matteo. Obydwoje jeżdżą i tańczą na wrotkach w Jam&Roller na torze gdzie co jakiś czas organizowany jest konkurs taneczny który ma na celu wybraniu pary do konkursy między narodowego. Luna podkochuje sie w...