Soy Luna I kik

10

Luna

Czemu ja mam takiego pecha, dosyć że nogę złamała to jeszcze jestem chora ja to mam szczęście po tym jak Matteo poszedł przestałam się trochę jak się obudziłam zauważyłam na telefonie 4 nieodebrane połączenia oraz 3 SMS. Kto to mógł być? Oczywiście że Simon włączyłam SMS-y które mi napisał.

Simon💩

Czemu nie ma Cię w Rollerze?

Dlaczego nie odbierasz, Lunla stała się coś?

Odpisz mi proszę

Zastanawiam się czemu dzwonił oraz czy mu skłamć

Simon💩

Czemu dzwoniłeś przeciw  Nie masz głosu a w Rollerze mnie nie będzie co najmniej 2 tygodnie bo mam bardzo dużo Nauki że nie wyrabiam

Dzwoniłem bo głos odzyskałem, a jutro Ciebie też nie będzie?

Niestety nie, przykro mi ale muszę kończyć idę się uczyć pa przyjacielu

Pa luna kocham Cię

Ja Cię nie też po przyjacielski papatki

Kończyła pisać z Simonem no Matteo, Nina i Gaston przyśli Przyjaciółka się na mnie się na mnie rzuciła i tuliła mnie prawie dusząc

- Luna ja sie czujesz?- Zapytała brunetka, wzięłam kartki i długopis i pisałam

,, średnio nie dawno się obudziłam i pisałam z  Simonem"

- a Ten co chciał?- zapytał zazdrosny Matteo było widać to w jego oczach

,,dzwonił a ja spałam więc z nim pisałam a pytał się czemu mnie nie ma to napisałam że mam dużo nauki i że jutro też nie przyjde"

-A wiesz że on wcześniej czy później dowie się że byłaś chora?-zapytał Gaston

,,tak wiem i boję się że go stracę on jest dla mnie jak brat, Matteo spokojnie ja Cię kocham i tylko ciebie"

-Lunla skarbie wiem że mnie kochasz i wiedz że ja Ciebie też kocham, pocałowabym cie ale nie chce być chory

,,ale ty romantyczną chwilę popsułeś"

-cały Matteo-powiedzieli razem Nina i Gaston

,,możecie na chwilę wyjść c hłopacy chce pogadać z Niną"

-oczywiście że tak kochanie-powiedział Matteo

-dziękuję-wyszeptałam

-nie nadwyrężaj głosu- powiedział mój chłopak wychodząc

-Luna to co chciałaś

,,Nina powiedz mu co czujesz, widzisz myślicie i mówicie to samo"

-LUNA MÓWIŁAM CI JUŻ NA TEN TEMAT, JA JUŻ IDE NARAZIE!-  powiedziała a raczej wykrzyczała

-czekaj-powiedziałam najgłośniej jak mogłam i zaczęłam się dusić ona to zignorowała i wyszła natomiast dom pokoju wparowali c hłopacy