3

466 19 1
                                    

Matteo

Kiedy się obudziłem była godziną 12 od czegoś są przeciw te wakacje jutro jest open a Luna jak to Luna zapomniała nie wiem jak sie do niej zwracać kiedy mówiła i tłumaczyła wszystko na scenk to ja akurat wyszedłem z Rollera szkoda. Jestem ciekawy czy posluchala mojej rady, dzięki kik'u dowiedziałem sie że ma dzisiaj z dziewczynami  nocke u niej i Ambar  w domu Ale chyba jeszcze nie w jej nowym pokoju będzie tam Yam to jej może pomorze zaprojektować pokój,ciekawi mnie jak go urzadzi nie byłem nawet  W jej teraźniejszym pokoju to znaczy że czeba się dzisiaj do niej wybrać. Pójdę się uszykować i do niej sie przejdę oby nie miała nic przeciwko.

Po około 30 minutach byłem gotowy. Wymyśliłem nawet powód aby jej pomóc z openem, powinna się zgodzić albo jeszcze nawet pooglądamy filmy.Doszłem po 15 minutach byłem pod jej drzwiami zadzwoniłem do głównych drzwi i otworzyła mi Ambar która mnie wypuściła i od razu uciekła akurat w salonie siedziała Luna wstała kiedy zauważyła gdy jej kuzynka biegała po schodach na górę podeszła do przedpokoju i tam zauważyła mnie

-Witaj Kelnereczko

-Część Królu Pawiu, przyszłeś do Ambar?

-Nie, przyszedłem do Ciebie

-dobrze, to choć do mojego pokoju-poszedłem za nią  Kiedy otworzyła drzwi zauważyłem niewielki pokój w białej kolorystyce z różnymi malunkami na szafach oraz skrajach ścian. Piękny ma pokój  pewnie sama go przystroiła.

-ładny masz pokój

-dzięki ale już niedługo przenoszę się do innego pokoju

-mam pytanie czy Pani Sharon zmienia ci imię na Sol?

-nie , zapomniałam ci o tym powiedzieć?

-tak, jak idą ci przygotowania na jutrzejszy open?

-przypomniałam sobie dopiero wczoraj jak to ja nic jeszcze nie mam

-zaśpiewaj ,,Allas" przecież to twoja piosenka a dodatkowo ulubiona

-dzięki-po tym dała mi buziaka w policzek

-nie ma za co kelnereczko

-jest-uśmiechnęła się ja oddałem uśmiech i sie po chwili odezwałeś

-to za co no bo ja nie wiem -uśmiechnąłem się ale chytrze

-za to że jesteś-i objęła mnie swoimi drobnymi rączkami

-to co ci pomóc ?

-A takie pytanie która jest godzina ?

-14, a co czekasz na kogoś?

-tak dziewczyny mają przyjść na nocke o 16 a jeszcze muszę iść do Ambar chwilę przed aby pomóc jej przygotować czyli do 15 mamy czas

-dobra, to w czym potrzebujesz pomocy?

-yyyyy... W niczym to co robimy?

-podobno masz się przenieść do innego pokoju tak?

-no tak

-A wszystko już masz zaplanowane

-prawie wszystko kiedy dowiedziałyśmy się z Ambar że jesteśmy kuzynkami to się zaprzyjaźniłyśmy

-naprawdę?

-no tak, a mogę na chwilę pójść do niej zobaczyć czemu tak pobiegla do pokoju?

-tak oczywiście tyko wracaj szybko

-dobra już lecę za chwilkę wracam-wtedy wybiegła z pokoju jak huragan

Luna
Poszłam sprawdzić co sie stało Ambar gdy zobaczyła Matteo podeszłam  pod drzwi i zapukałam usłyszałam ciche proszę weszłam i zobaczyłam leżącą dziewczynę która płakała

Soy Luna I kikOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz