Dla xQueen_Of_Dreamsx
Zrobiłam dwa w jednym i myślę też, że dziś wrzucę więcej rozdziałów, jeśli chcecie ^^
Mam więcej czasu, bo zdałam wczoraj egzamin teoretyczny na prawko! ❤⭐ Mendes..!
Jak zwykle po całym pokoju są porozrzucane jego skarpety, koszulki i bokserki. Pomału mam już tego dosyć. Przyjechaliśmy, żeby odpocząć, a on ciągle daje mi nowe zajęcia. Ja miałam odpoczywać, a nie robić to samo co w domu! Przyjechałam tutaj sprzątać po nim, do jasnej cholery?!
- Chodź tutaj, flejo! - Krzyknęłam z pokoju w którym się akurat znajdowałam.
Chłopak szybko przyszedł, co prawda nie wiedząc o go chodzi, ale stanął naprzeciw mnie.
- Co?
- Co? Jakie co?! - Zaczęłam się denerwować.
- Co mi obiecywałeś? - Zaczęłam.
Chłopak chwilę się zastanawiał, ale kiedy na nic nie wpadł... prostu wskazałam na bokserki, które leżały na podłodze między nami.
Wywrócił oczami, jakby nigdy nic. Podniósł swoją bieliznę i wrzucił do torby w którą wcześniej spakował swoje rzeczy, które były mu potrzebne na wyjazd ze mną.
- Nie wiem o co cała awantura..
- Wszędzie są Twoje ciuchy i rzeczy. Mam dosyć sprzątania po Tobie. Już dosyć! - Krzyknęłam, a on jakby nigdy nic, po prostu wpił się w moje usta i podniósł mnie za pośladki do góry. Zapiszczałam, ale podobało mi się, kiedy to robił. Zapomniałam szybko, że byłam na niego zła.⭐ Bieber...!
- Mam za dużą dupe, prawda? - Zapytałam chłopaka, kiedy stałam przed lustrem i patrzyłam w swoje odbicie. Zawsze myślałam, że jest mnie za dużo tu i tam. Najbardziej zawsze przeszkadzała mi moja wielka pupa, ale on miał inne zdanie na ten temat.
- Przestań. Ile razy mam Ci mówić, że cała jesteś idealna? - Zapytał.
- Nie jestem.. - Odpowiedziałam przekonana i pokepałam swój tyłek tam, gdzie było go trochę za dużo. - Muszę iść na siłownię.
- Nie ma mowy. Wtedy będzie brzydki! Teraz jest piękny! Kocham go! - Zaczął krzyczeć jak opętany. Wstał z łóżka na którym siedział w samych bokserkach i podszedł do mnie. Złapał mocno moje pośladki i je ścisnął.
- Teraz idealnie pasują do moich dłoni, nie uważasz? - Jego głos był przyjemnie zachrypnięty. Uwielbiałam, kiedy mówił do mnie w ten sposób.
- I tak się zapisze. - Wzruszyłam ramionami.
- Wcale nie. Sam mogę Cię wyklepać, jeśli chcesz. - Zaśmiał się gardłowo i poprowadził mnie do naszego wspólnego łóżka. Chwilę później leżałam już naga.
- Naturalne sposoby są najlepsze. - Zaśmiał się.
CZYTASZ
FAKE SMS [ ZAKOŃCZONE ]
Random@xsoyanyx wykonała okładkę i dziękuję ślicznie ♥ ~~~~~~ Proszę zamawiać smsy c: Robię z różnymi gwiazdami.. #167 - 25.08.2017 w danej kategorii. #131 - 29.08.2017 #124 - 02.09.2017 #23 - 08.09.2017 #17 - 16.09.2017 #10- 06.10.2017 #3 - 11.10.2017