Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Musiałam dosyć długo czekać, a chłopak powiedział, że będzie za pół godziny. Nic bardziej mylnego, niż mu uwierzyć. Przyjechał po trzech godzinach i był zły, że tak wolno szłam do drzwi. Zmarzł biedny.
- Miałeś być prawie trzy godziny temu. - Powiedziałam lekko zła, ale on to olał. - Jechałem, ale taka boska laska mnie złapała za krocze i musiałem ją ukarać. - Zaśmiał się i zrobił dziwną minę. - Rozumiesz o co chodzi? I ten jego uśmiech. - Mniejsza. Chcę pogadać o tym co się wczoraj wydarzyło między nami. - A co? - Zapytał, jakby był głupi, bądź nie wiedział o co chodzi. - O seks, kretynie. Przespałeś się ze mną i myślę, że Cię kocham. - Powiedziałam to co chciałam od trzech miesięcy. Myślałam, że usłyszę to samo. Jednak myliłam się. - Ha ha ha. Dobre. Słuchaj, ja lubię Cię i jesteśmy przyjaciółmi, ale nic więcej. Nie nadajesz się na moją laske. - Wzruszył ramionami. - Jesteś wstydliwa, ubierasz się zbyt grzecznie i nigdy byś nie poszła na szybki numerek w miejscu publicznym. -No i? - W takich kobietach gustuje. - Chyba w dziwkach. - Krzyknęłam w jego stronę, a on wywrocil oczami i ruszył do drzwi. -Jeśli to wszystko to już pójdę, bo Nany na mnie czeka. - Poruszył brwiami. Zabolało mnie serce, ale dałam mu odejść.
Postanowiłam, że napiszę opowiadanie w którym główna bohaterka będzie wymyślona przeze mnie.... Ale głównie to będzie opowiadanie i Draco i Nie tylko.
W opowiadaniu znajdą się postacie z HP i postaram się odzwierciedlać ich charaktery.