Rano w Blake wszyscy wypytywali mnie o wczorajszy wypadek, odpowiadałam wymijająco i nie przyjaźnie, w końcu to nie ich problem. Po drodze do jednej z sal wpadła na mnie nasza kochana Lunita
- Uważaj!- krzyknęłam
- Przepraszam, ja po prostu szukałam...
- Nie ważne czego szukałaś nie powinnaś na mnie tak wpadać- powiedziałam i ominęłam ją nie chcąc dalej słuchać tego żałosnego bełkotu.
W sali od Chemii spotkałam Matteo, ale wyminęłam go i poszłam na swoje miejsce gdzie siedziałam z Jazmin, chwilę po tym usłyszałam głos Matteo i Gastona
- Co z Ambar? Dlaczego nie rozmawiacie?- zapytał przyjaciel mojego byłego chłopaka
- Zerwaliśmy- odpowiedział krótko
- To przez wczoraj? - zapytał Gaston
- Nie wiem, już od dawna nam się nie układało- powiedział Matteo
- Stary współczuję
- Nie musisz, Ambar już nic dla mnie nie znaczy- odpowiedział dobrze wiedząc że to usłyszę, niestety nie przejęłam się tym i zajęłam się zaczynająca się lekcją
Po południu jak zwykle poszłam do Rollera, Delfi i Jazmin już tam na mnie czekały
- Cześć Ambar!- krzyknęła Jazmin kiedy tylko przekroczyłam próg drzwi
- Jazmin nie krzycz tak- uciszyłam ją i przytuliłam się do każdej z nich
- Opowiadaj jak się czujesz po zerwaniu z Matteo- powiedziała Delfina
- Nijak, jak się mam czuć? Wszystko jest tak jak być powinno- odpowiedziałam
- Wszyscy wczoraj bardzo się tobą przejęli- powiedziała Jazmin
- Nie obchodzi mnie to- fuknęłam- Idę na wrotkowisko- oznajmiłam i wstałam od stolika. W szatni spotkałam Simona, dokładnie o to mi teraz chodziło, usiadłam przy szafkach i udałam że płaczę
- Ambar? Jesteś tu?- zapytał i podszedł do miejsca w którym siedziałam
- Tu jestem Simon- powiedziałam do niego
- Co się stało? Dlaczego płaczesz?- zapytał i usiadł obok mnie
- Nie, nic- jąkałam się
- Ambar mi możesz powiedzieć
- No bo...zerwałam z Matteo- powiedziałam
- Wow współczuję- popatrzył na mnie
- Nie, nie musisz wszystko jest w porządku- odparłam
- Ambar, wiesz że na mnie zawsze możesz liczyć- spojrzałam na niego
- Dziękuje Simon- przytuliłam się do niego a w duchu uśmiechnęłam. Pa pa Lunita...
A jaka jest wasza ulubiona para w Soy Lunie? Moja Lutteo i Mambar ❤
