//12\\

925 81 18
                                    

-No tak dokładnie to dwie minuty-odpowiedziała Lauren na co się zaśmiałyśmy.

-No to mów śmiało...

-Wiesz... Jestem siostrą Johnnego, nawet nie musze z nim rozmawiać żeby znać odpowiedź na jego pytanie.

-Do czego zmierzasz??-zapytałam.

-Do tego, że Johnny się w tobie zakochał-powiedziała cicho-Jestem tego pewna, ale nikomu nie mów!

-Hahah okej.-nie spodziewałam się takiej odpowiedzi, szczerze to trochę mnie ona zszokowała.

-Dobra to wróćmy do jego pokoju a ja pójde po żelki i sok.-odpadła dziewczyna.-Tylko zachowuj się jakbyś tego nie wiedziała.

Wyszłyśmy z pokoju Lauren, która poszła do kuchni, ja natomiast udałam się do pokoju jej brata. Weszłam do pokoju i uśmiechnęłam się do Johnnego, który to odwzajemnił.

-To może brzmieć troche pedofilsko, ale poznajmy się troche-powiedział Johnny.

-Tak też brzmiało, ale okej-odpowiedziałam i się zaśmialiśmy.

Chłopak usiadł na przeciwko mnie i patrząc się mi w oczy zaczął zadawać mi pytania. Co ja mam w tych oczach, że on wietrznie się na mnie gapi??

-Gdzie mieszkasz?

-W Polsce-odpowiedziałam a on się zdziwił.

-Jesteś tu na wakacjach?

-Tak.

-To szkoda, bo jesteś bardzo fajna-odparł i się uśmiechnął.

-Miło mi, ty też-powiedziałam i odwzajemniłam gest.

-Kim jest dla ciebie Jess?-zapytał Johnny.-Jest bardzo fajną dziewczynką, często do nas przychodzi.

-To moja kuzynka, przyjechałam do niej na prawie całe wakacje.-oznajmiłam.

Po moich słowach nastała cisza. Nadal patrzeliśmy sobie w oczy.

MARATON 4/5

Taki polsat znowu😛 Jutro ostatni rozdział z maratonu❤️ Wesołych Świąt!🐣💗

Jak myślicie co się stanie dalej?😏🤔

Plac Zabaw//Marcus&MartinusOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz