Nadszedł dzień mojego wyjazdu do Polski, razem z Brooke. Każdy postanowił, że nie będziemy teraz zmieniać swoich wszystkich dowodów, miejsc zamieszkania itp. Ale jednak nie będzie tak samo. Będe żyła z tą świadomością, że mieszkam z obcą osobą. Która w ogóle nie jest moją rodziną. To okropne...
Gdy spakowaliśmy swoje walizki i inne rzeczy do auta nadszedł czas pożegnania. Przed domem już nawet nie mogę jej nazwać ciocią, zebrali się moi bracia, rodzice i pani Chloe. Lauren i Johnny'ego nie było. Co wydawało mi się dziwne...
Na początku pożegnałam się z moimi rodzicami. Później z Marcus'em. To może jest mój brat, ale i tak to mój przyjaciel... Trudno mi się z nim rozstać, bo ma coś takiego w sobie, bez czego poprostu nie da się żyć. Nie mówie tego pod kątem miłosnym, lecz przyjacielskim...
I nadszedł czas na Martinus'a... Pogodziliśmy się. Bo wkońcu rodzeństwo i tak musi siebie kochać i to bez warunkowo. Chłopak podszedł do mnie i mocno mnie przytulił.
-Nigdy o tobie nie zapomne...siostrzyczko-powiedział.
-Ja o tobie też, braciszku-odpowiedziałam i się uśmiechnęłam.
To niemożliwe, że ideał mojego chłopaka, jest właśnie moim bratem... Martinus odszedł. Nawet się nie obrócił. Wyraźnie tak jak ja, był tym wszystkim mega przybity. Ostatnią osobą, z którą musiałam się pożegnać, była pani Chloe.
-Ellie, Johnny dziękuje ci za wszystko, co dla niego zrobiłaś-powiedziała zapłkana kobieta a ja się uśmiechnęłam.
-A dlaczego tu nie przyszedł?-zapytałam.
-Rano popełnił samobójstwo.
Koniec... Moim zdaniem to chyba najlepsza książka którą kiedykolwiek napisałam😂🙊 A wy jak myślicie??
info
Także ten... koniec książki. DRUGIEJ CZĘŚCI NIE BĘDZIE, no, sami wiecie tak się wszystko pokomplikowało, że nie da się zrobić drugiej części tej książki🤷🏻♀️
Natomiast z Martinax02 powracamy na nasze konto polish-mmers ( dawna nazwa - PolandMMer) tam kontynuujemy pisanie książki Wymiana|M&M , którą wam polecam, ponieważ powracamy z wielkimi pomysłami!
A co z tym kontem?? Narazie spróbuje skupić się na koncie polish-mmers , lecz niedawno zaczęłam już pisać nową książkę, na którą mam mega dużo pomysłów💕 Co do niej, jeszcze was o wszystkim poinformuje. Możliwe, że pierwszy rozdział pojawi się przed świętami.
Także odsyłam was na konto polish-mmers , gdzie narazie będę aktywna🙊
CZYTASZ
Plac Zabaw//Marcus&Martinus
Fanfiction-Ale obiecasz mi, że jeszcze się spotkamy?-zapytał. -Obiecuję-powiedziałam z uśmiechem. 21.07.2018-355 w fanfiction💜