Zjedliśmy wspólny obiad i dostałam sms'a. Poszłam do pokoju Jess i usiadłam na kanapie by sprawdzić kto i co mi napisał.
Tinus🌷
Zaraz wyjeżdżamy pożegnasz się? ://Ellie💘
Dobra🤗Tinus🌷
Podjedziemy pod twój domEllie💘
SpkWyszłam z pokoju i udałam się do salonu, gdzie siedziała reszta rodzinki.
-Ide się pożegnać z bliźniakami-oznajmiłam.
-A gdzie jadą?-zapytała mama.
-W trase-odpowiedziałam.
Po tym wyszłam z domu, stanęłam przed ogródkiem i czekałam na bliźników.
****
Po kilku minutach czekania na nich wreszcie przyjechali. Wysiedli z auta z uśmiechem i podeszli do mnie.
-Będe tęskniła-powiedziałam szczerze.
-My też-odpowiedział Marcus i mnie przytulił.
Następnie podszedł do mnie Martinus i mnie przytulił.
-Jak wróce to powiem ci coś-szepnął mi na ucho i wsiadł do auta.
Ja tylko powiedziałam ciche „pa" a oni odjechali.
Zastanawiam się nad tym co powiedział mi Martinus... Pewnie się tego nie dowiem do czasu kiedy się nie spotkamy więc narazie spróbuje o tym nie myśleć...
MARATON 2/5
Wiem, że rozdział krótki, ale nie miałam zbytnio weny na to 😕
CZYTASZ
Plac Zabaw//Marcus&Martinus
Fanfiction-Ale obiecasz mi, że jeszcze się spotkamy?-zapytał. -Obiecuję-powiedziałam z uśmiechem. 21.07.2018-355 w fanfiction💜