XX

4.4K 326 7
                                    

×××

[DaddyH94]: Co to było u ciebie w szkole?

[SassyL91]: Obchodzi cię to?

[DaddyH94]: Obchodzisz mnie ty.

[SassyL91]: Skąd o tym wiesz?

[DaddyH94]: Byłem wczoraj u kolegi. Mówił mi.

[SassyL91]: Więc pewnie wiesz, o co chodzi. To twoja wina.

[DaddyH94]: Moja?

[SassyL91]: Tak! Jestem strasznie wrażliwy, więc musiałem się na czymś wyżyć, gdy mnie zostawiłeś.

[DaddyH94]: Ah tak? Czyli wszystko to moja wina?!

[SassyL91]: Po prostu mnie tak nie zostawiaj...

[DaddyH94]: Widocznie sprawiam same problemy. A to jestem złym tatusiem, a to wszystko moja wina...

[SassyL91]: A ty dalej o tamtym? Dobra... Nieważne, rób sobie, co chcesz, tylko musisz wiedzieć, że to wszystko odbije się na mnie.

[DaddyH94]: Niby jak odbije? Nie rozumiem cię, Louis.

[SassyL91]: Ta bójka była wynikiem tego, że zdenerwowałem się na ciebie. Byłem zły, że tak łatwo mnie zostawiasz, gdy zrobię coś nie tak. Nie wiem, co zrobię, gdy naprawdę mnie zostawisz...

[DaddyH94]: Spotkajmy sieędzisiaj. W hotelu. Tam, gdzie zawsze. Bądź gotowy. Bo jutro do szkoły nie dasz rady pójść.

[SassyL91]: O której?

[DaddyH94]: Za godzinę? Obojętnie.

[SassyL91]: Dobrze, będę.

×××

ᴘᴇʀꜰᴇᴄᴛ ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz