Rozdział 19
Nowy przyjaciel
Pov. Aron
Tak się cieszyłem, że Shemin w końcu się obudziła, że zapomniałem o Horacem. Na ziemię sprowadziło mnie dopiero jego chrząknięcie.
-Sorry, Aron przedstawisz mi swoją znajomą?-spytał.
Już chciałem odpowiedzieć, ale dziewczyna mnie uprzedziła.
-Cześć jestem Shemin, przybrana siostra tego pajaca-powiedziała i wyciągnęła rękę, którą on uścisnął.
Zauważyłem, że na twarzy ma wielki uśmiech, który znając życie był spowodowany stwierdzenie brunetki. No tak ona jak nie ma zagrożenia to jest wyluzowana jak nic i do tego bezpośrednia jak nic. Z jej miny wnioskowałem, że o czymś bardzo mocno myśli.
-Mam genialny pomysł-krzyknęła.
-No to słuchamy-powiedział Horace.
-Powalczcie, ja chętnie popatrzę. No bo Araluen i Genowia mają różne style walki. To co?-powiedziała to na jednym wdechu, a ja dopiero po jakiś pięciu sekundach zrozumiałem o co chodzi.
Spojrzałem na Horace miał minę jakby mu ktoś powiedział, że od dzisiaj będzie latał. Sam pewnie miałem podobną minę. Mi się to w głowie nie mieściło. No tak, że niby byłem księciem i umiałem walczyć, ale on był doświadczonym rycerzem i miał nawet stopień. Dobra niższy ode mnie, ale to nie znaczy, że był gorszy. Ogólnie w Genowi byłem znany jako ten skromny i chyba dlatego nie lubię walczyć dla pokazów. No dobra z Derkiem to co innego, ale to nie były przechwałki tylko treningi. Dalsze moje myśli przerwał sygnał rogu. Ktoś atakował zamek.Co myślicie błagam, przebaczcie mi, ale byłam w Austrii i nie było neta. Mam taką propozycję, że jeśli ktoś ma ochotę może zrobić okładkę. Pozdrawiam
NightFuryn💀
CZYTASZ
Zwiadowcy-Dziewczyna wojny
FanficShemin jest pół Genowejką pół Araluenką. Czy w ojczyźnie matki się jej ułoży? Czy Halt i Gilan zakceptują dziewczynę? I kto to jest ten cały Shed. Dochodzi druga część. Prolog w środku.