Rozdział 14
Rozmyślania
Pov. Shemin
Po rozstaniu z Aronem i resztą rok temu myślałam, że nic mnie już nie ruszy, i że nie będę umiała okazywać emocji. W ogóle nie sądziłam, że się jeszcze spotkamy. A nawet jeśli to brałam pod uwagę to sądziłam, że raczej będziemy po przeciwnych stronach, a nie po tej samej. Nie zdawałam sobie, że aż tak mi ich brakowało. Szliśmy z Kajtkiem przez korytarz do naszych pokoi. Chłopak ciągle był pogrążony w myślach, a ja nie chciała się w to wtrącać. Bardzo możliwe, że chodziło o to, że ma się sprzeciwić ojcu. Sama bym pewnie miała ten problem gdybym pamiętała ojca. Doszliśmy do mojego pokoju. Otworzyłam drzwi kluczem i weszłam do środka. Kajtek już chciał odejść kiedy zawołałam:
-Kajtek, czekaj! Możemy pogadać?
-Jasne-odparł i uśmiechnął się po czym obrócił się i wszedł do środka zamykając drzwi.
-Słuchaj sądzę, że musimy obmyślić jakiś plan działania.
-W stu procentach się z tobą zgadzam.
-To świetnie-podeszłam do regału z książkami i wyjęłam plan zamku.
-Uważam, że powinniśmy to zanieść do twoich przyjaciół-powiedział rudzielec.
Położyłam mu rękę na ramieniu.
-Teraz to też twoi przyjaciele.
-Dzięki Shemin. Gdyby nie ty ciągle bym żył w kłamstwach snutych przez mojego ojca.
-Od czego się ma przyjaciół.
-Wiesz tak naprawdę to nigdy żadnego nie miałem-odparł i podrapał się po karku zawstydzony.
Wytrzeszczyłam oczy.
-A Layla i reszta?
-To byli bardziej niewolnicy, z nimi nie dało się normalnie gadać, z tobą to co innego.
-Dzięki-odparłam i poczułam, że się rumienię.
Nie była przyzwyczajona do tego typu pochwał.
-Niema za co.
Hejka, wiem, że długo mnie nie było ale musiałam pomyśleć i straciłam wenę. Bardzo możliwe, że jeszcze dzisiaj pojawi się pierwszy rozdział mojej nowej książki Tancerze na Zawołanie. Serdecznie zapraszam.
Historia grupy tanecznej, która ma wielkie marzenia i problemy. Są dla siebie jak rodzina i zawszę sobie pomagają. Lecz jeśli myślicie, że mają życie usłane kwiatami to się mylicie. Czy uda im się dostać na sam szczyt?
Ostrzegam w książce mogą się pojawić przekleństwa i wulgaryzmy.
NightFuryn
CZYTASZ
Zwiadowcy-Dziewczyna wojny
FanficShemin jest pół Genowejką pół Araluenką. Czy w ojczyźnie matki się jej ułoży? Czy Halt i Gilan zakceptują dziewczynę? I kto to jest ten cały Shed. Dochodzi druga część. Prolog w środku.
