Ślad 58

2.2K 219 4
                                    


-Wkurza mnie ta cisza !

-Więc zacznij coś mówić.

-Co się stało ?

-Pokłóciłam się z kimś.

-Chłopak ?

-Nie, przyjaciel.

-Jeden z wielu.

-Przyjaciele to nie rzeczy. Dla mnie każdy ma znaczenie, może z niektórymi spotykam się rzadziej, ale zawsze im pomogę jeśli będą tego potrzebować.

-Ludzie wykorzystają twoją naiwność.

-Nie jestem głupia, potrafię odciąć się od złego człowieka.

-Jasne ...

-A ty ? Masz jakiegoś przyjaciela ?

-Po co ?

-Bo masz do tego prawo.

-Nie mam przyjaciół.

-Więc ja zostanę twoją przyjaciółką !

-Nie chce.

-A czy ja cię o zdanie pytałam ?

-Przecież ...

-Bez rękawiczek, dasz radę ?

Po paru minutach stania z daleka od drzwi weszliśmy do środka i zajęliśmy stolik w kącie.

-Po co tu przyszliśmy.

-Nauka picia i jedzenia w miejscach publicznych.

-Tak szybko ?

-Zaczniemy od picia. -Po kilku minutach otrzymaliśmy nasze zamówienie, od razu wzięłam się za jedzenie lodów o smaku zielonej herbaty, były naprawdę dobre, ale nie potrafiłam w pełni skupić się na smaku, bo rozpraszało mnie nachalne spojrzenie jednego z klientów, jednak postanowiłam go ignorować- Wszystko dobrze ?

Spytałam widząc złość na twarzy starszego chłopaka.

-Nie. Założę się, że osoba która parzyła tą kawę nie umyła rąk, nie mam pewności skąd wzięli samą kawę, a koleś przy wyjściu ciągle nas obserwuję.

Syknął zaciskając jeszcze mocniej pięści.

-Uspokój się ...

-Ten dziad pożera cię wzrokiem, a ciebie to nie wkurwia ?

-Wkurwia, ale nic na to nie poradzę, zajmij się kawą, a tego faceta olej.

Przez chwilę chłopak naprawdę próbował się napić, ale cały czas denerwował go tamten facet.

-Mam dość skurwiela, poczekaj chwilę.

-Eizo poczekaj ! -Chłopak całkowicie mnie zignorował, idąc w stronę starszego mężczyzny, oparł się o stół mierząc go nienawistnym spojrzeniem, niestety byłam za daleko, by słyszeć co mówi, po chwili Eizo wrócił, a mężczyzna w pośpiechu opuścił lokal- Po co to zrobiłeś ?

-Bo mnie wkurzał, pedofil jeden.

-Eizo on ...

-Nawet nie mów, że nim nie był ! Żaden normalny facet w tym wieku, nie gapi się na tyłem dzieciakowi !

-Nie jestem dzieciakiem ! Nie jesteś dużo starszy ode mnie !

-Jedz lody bo się roztopią.

-Aha.

Skomentowałam wracając do jedzenia deseru.

~~~~

Jestem śmieciem - Shoto Todoroki [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz