Przeklęta, czyli nocne rozmowy ze Śmiercią

Rozmowa z demonem

Siedząc wieczorem przy oknie
Spoglądam na wstęgi mgły
A przy mnie stoi ten przyjaciel
Co wielu myśli, że jest zły.

Czemu ludzie się tak boją?
Słuchają pustych kłamstw?
"To nie jest nasza wina
Lecz ślepe zaślepienie"

Spoglądam na demona
Uśmiecham się doń ciepło
Bo pamiętam jeszcze chwile
Gdy sama się go bałam...

On zna wszystkie moje myśli
Przytula i pociesza
"Ludzką naturą jest błądzić
I ludzką szukać prawdy".

Dzisiaj jestem magiem
Nie słucham pustych słów
Szukam swojej ścieżki
I nie pytam czy jest zła.