Perspektywy Yui(Psychologa)
-Hej Yui-Powiedział wchodzący do gabinetu Lekarz.
-O hej!-Przywitałam się.
-Masz pacjentkę-Powiedział.
-Słucham.
-Anna Karumi lat 6. Jej prawnym opiekunem jest brat ale od pewnego czasu go nie ma, zniknął bez śladu. Ich rodzice to alkoholicy, A innych bliskich nie mają. Znaleziono Ją W jej mieszkaniu z dwoma pijanymi osobami, Z wbitym śrubokrętem w oko. Sala 2 Pediatra-Powiedział czytając z dokumentu.
-O kurde... Dobra idę-Powiedziałam trochę smutna jej historią.
-I Jeszce jedno-Powiedział-jest zamknięta w sobie z nikim nie chce rozmawiać.- Dodał.
-Dobra,dzięki-Powiedziałam wychodząc.
Po chwili już byłam w pediatri.
Od razu zauważyłam dziewczynkę bez oka.
Od razu podeszłam i usiadłam koło niej... Sama Dziewczynka była do mnie odwrócona plecami.-Cześć-Powiedziałam Śmiało.
Ale dziewczynka dalej siedziała cicho.
-Jestem Yui A ty?-Spytałam.
Milczenie.
Z perspektywy Daisuke.
Sam nie wiem dlaczego to zrobiłem...
Po chwili całowania Hiroki powiedział:
-Co to za zmiana?-I się uśmiechnął ale... ciepło.
Nie wiedziałem dlaczego to zrobiłem.
Po chwili odeszłem od Hirokiego i poszłem do łóżka.
Hiroki poszedł za mną.-Foch?-Spytał rozbawiony.
-D-dlaczego C-Cię niiie zabi-łem?-Spytałem zdziwiony sam sobą.-Ni-ie jestem g-gejem-Powiedziałem smutno.
-To jak to inaczej wytłumaczysz Kruszynko?-Spytał.
-Jest noc, idę spać.-Powiedziałem
Po chwili Hiroki położył się obok mnie i objął mnie w pasie.
CZYTASZ
Jesteś moją własnością
JugendliteraturInformacja przed przeczytaniem: Jest moja stara książka, która jest przepełniona błędami. Dokladne wytlumaczenie jest w ostatnim rozdziale Milego czytania. ---- Życie w biedzie jest ciężkie. Tym zwłaszcza gdy nie masz pracy, musisz wychować młodsza...