Rozmowa
Pov. Alex
Dźwięk budzika przenika przez mój zaspany umysł. Powoli otwieram oczy i widzę swój pokój próbuje wstać jednak coś, czy raczej ktoś mi w tym przeszkadza. Odwracam głowę i nie dziwi mnie widok Lucasa śpiącego z półotwartymi ustami przy mojej głowie, z ramionami wokół mojej tali.
- Lucas wstawaj wiem, że ty masz wolne od szkoły jednak ja nie - mówię szturchając jego ramię \
- Mamo jeszcze pięć minut - mówi zaspanym głosem nie otwierając oczu i przekręcając się na brzuch
- Nie! Wstawaj nie mam czasu na te twoje pięć minut - i z zrzucam go z łóżka
- Co do cholery !!!- krzyczy już obudzony
- Nic wstawaj z podłogi pomożesz mi ze śniadaniem - mówię podchodząc do szafy.
Wyjmuje z niej cichu, które wkładam na siebie.
Odwracam się i widzę Lucasa patrzącego na mnie. Nie wstydzę się przy nim przebierać skoro już wiele razy widział mnie w bieliźnie
- Przecież wiesz jak ja okropnie gotuje - mówi gdy skończę się ubierać
- Kanapkę nawet przedszkolak umie, więc jestem pewna, że sobie poradzisz - mówię żartobliwie przeczesuje jego włosy palcami
Schodzimy po schodach na dół i robiliśmy różne kanapki i do tego dzbanek kawy dla nas i herbata dla Belli.
CZYTASZ
Alex Swan (Zmierzch)
FanfictionAlex Swan i Isabeli Swan są bliźniaczkami dwujajowymi dlatego też różnią się od siebie nie tylko w wyglądzie ale także w charakterze. Isabelli( brakuje koordynacji, przyciąga kłopoty jest także nieśmiała. Alex jest osobą, która jest bardziej otwart...