Kim on jest?
Pov. Johnatann
Wychodząc ze szkoły rozglądam się za Alex chcąc z nią porozmawiać. Zauważam ją idącą wraz z Rosalie do motoru Alex. Szybko podbiegam i gdy już chce krzyknąć jej imię by zwróciła na mnie uwagę widzę jak przystaje i zanim się obejrzę widzę jak biegnie i wskakuje na jakiegoś bruneta przytulając go mocno. Na sam ich widok zaciskam ręce w pięści i idę do samochodu Edwarda podsłuchując ich rozmowę. Słyszę jak ich przedstawia i gdy wymawia jego imię i wiem, że ten brunecik to Lucas jej najlepszy przyjaciel, który powinien być w Teksasie z daleka od mojej Alex. Gdy słyszę jak nazywa ją swoją Alex mam ochotę rozerwać mu gardło odwracam się ale zanim zdążę postawić chociaż by krok czuję na ramieniu dłoń i czuję jak gniew mnie opuszcza.
- Puść mnie Jasper - mówię przez zaciśnięte usta i gdy próbuję wyrwać mu się zaciska chwyt
- Wiesz, że nie możesz - mówi
- Podaj powód - mówię
- Jednym jest, że nas zdemaskujesz - podaje
- W tej chwili mnie to nie obchodzi- mówię
- A co poczuje Alex gdy go zabijesz? - pyta się i wiem, że byłaby zdruzgotana i by mnie znienawidziła nie chce tego więc powoli i z wielkim trudem relaksuje się. I obserwuję ja wsiada na motor i przytula się do jego pleców gdy odjeżdżają. Chcąc się uspokoić wsiadam na motor i jadę z największą prędkością do domu. Po zaparkowaniu motoru w garażu ruszam na polowanie chcąc ukoić żądzę krwi. Po upolowaniu dwóch jeleni idę pod dom Alex chcąc ją zobaczyć. Gdy docieram do domu wyczuwam zapach Edwarda co mnie nie dziwi, w końcu co noc przychodzi obserwować Isabelle. Wskakując na drzewo wspinam się na wysokość balkonu Alex. Zanim zajrzę przez szkło przede mną pojawia się Edward.
- Zanim coś zrobisz pomyśl o konsekwencjach- nie rozumiem o czym on mówi skoro sam waruje przy Belli całą noc.
- O czym ty mówisz? - pytam się go jednak on zamiast odpowiedzieć odsuwa się. Ze zdziwioną miną zaglądam przez szybę to co tam widzę sprawia, że aż drżę od żądzy krwi, która wzrasta z każdą minuta, która mija na oglądaniu jak ten wypucowany laluś przytula Alex. Moją Alex.
- Musisz się uspokoić - mówi Edward odciągając mnie od widoku Alex i Lucasa leżących na łyżeczkę. Nie wiedząc o co mu chodzi patrze na szybę i widzę jak zamarza.
- Choć wracajmy do domu mówi Edward nie chcąc stracić panowania nad sobą ostatni raz spoglądam na śpiącą parę i biegnę wraz Edwardem do domu.
CZYTASZ
Alex Swan (Zmierzch)
FanficAlex Swan i Isabeli Swan są bliźniaczkami dwujajowymi dlatego też różnią się od siebie nie tylko w wyglądzie ale także w charakterze. Isabelli( brakuje koordynacji, przyciąga kłopoty jest także nieśmiała. Alex jest osobą, która jest bardziej otwart...