Gala w Londynie

323 13 3
                                    

Ola :
W ostatnim czasie na internecie pojawiło się głosowanie na najlepszy utwór. Wśród wielu piosenek na liście znalazło się również Tired. Głosy będą oddawali ludzie głosując na stronie internetowej. W głębi duszy chciałam żeby to nasz kawałek wygrał to głosowanie. Jeszcze tego samego dnia kiedy to opublikowali listę, ja i Alan ogłosiliśmy to na wszystkich portalach społecznościowych. Zachęciliśmy fanów do głosowania na naszą piosenkę.

Przez pierwsze dni utrzymywaliśmy niską pozycję, ale z czasem trafiliśmy do czołówki a następnie na pierwsze miejsca. W końcu głosowanie dobiegło końca.

- I co sprawdzałeś maila? - spytałam Alana.

- Właśnie teraz zamierzam.

Otworzył komputer i sprawdził skrzynkę pocztową. Poza gigantyczną liczbą spamu znaleźliśmy maila od Eska Music Awards.

Gratulujemy bardzo serdecznie zwycięstwa w naszym plebiscycie na najlepszą piosenkę. Zapraszamy pana/panią na uroczystą galę wręczenia nagród w Londynie 15 lipca br. Informujemy że organizatorzy pokrywają koszty związane z podróżą. Do zobaczenia w Londynie!

Zaśmiałam się z radości i rzuciłam się Alanowi na szyje.

- Jejku tak się cieszę że jedziemy!!

- Kochana, ja tak samo!

Trwaliśmy w uścisku jeszcze przez chwile.

- Ale czekaj zaraz zaraz... 15 lipca to już za kilka dni.

- No dlatego właśnie mamy niewiele czasu.

Położyliśmy się na łóżku i przytuliliśmy się razem.

- Alan, wiesz że zawsze chciałam pojechać do Londynu? Zobaczyć Big Bena czy London Eye na żywo. Proszę jedźmy wcześniej żebyśmy mogli pozwiedzać jeszcze miasto.

Popatrzył na mnie przez chwile po czym powiedział.

- Zaraz zadzwonię do Gunnara niech ogarnie jakiś wcześniejszy samolot.

Potem Alan wstał i wykonał kilka telefonów. Niestety nie słyszałam o czym rozmawia bo stał za drzwiami. Ale po chwili wrócił do mnie zadowolony.

- Olka pakuj się, jutro mamy wieczorem samolot.

- Jeeej tak się cieszę !!

Od razu zaczęłam pakować swoje rzeczy do walizek. Jak zwykle trochę się tego nazbierało. Pokrótce zorientowałam się że nie mam żadnej kreacji na galę. W końcu musiałam wyglądać dobrze odbierając główną nagrodę.

***
Następnego dnia wyjechaliśmy już na lotnisko. Planowaliśmy być w Londynie na około kilka dni.

- Już naprawdę nie mogę się doczekać! - powiedziałam do Alana.

- Ja tak samo, dalej nie wierze że nasza piosenka wygrała.

Siedzieliśmy w samolocie. Ja jak zawsze siedziałam obok okna, ale tym razem jako, że lecieliśmy do Londynu obserwowałam tylko morze. I nic więcej cały czas woda woda i woda. Zrobiłam tylko jednego snapa bo nic ciekawego się nie działo.

Nareszcie wylądowaliśmy. To był już ten czas kiedy to do Londynu z różnych stron świata przyjeżdżały największe gwiazdy. Liczyłam że na lotnisku kogoś spotkam ale z drugiej strony i tak zobaczę wszystkich artystów na Gali. Czas mijał szybko. Dolecieliśmy późnym wieczorem wiec od razu pojechaliśmy do hotelu i poszliśmy spać.

Następnego dnia z samego rana wyszliśmy zwiedzać miasto.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Love under the hood ||Alan Walker[ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz