Rozdział 1

3.2K 125 10
                                    

Camila Cabello była nowa. Miała długie, ciemnobrązowe włosy i czekoladowo-brązowe oczy oraz szczupłą sylwetkę i lekko opaloną skórę. Różniła się od innych dziewczyn w swojej szkole. Nosiła koszulki z długimi rękawami, mimo że w Miami było słonecznie i gorąco, a na nogach miała dżinsy w ciemnym kolorze i buty. Opuściła głowę i ruszyła korytarzem, ignorując spojrzenia pozostałych uczniów. Podczas gdy dochodziła do szafki, wyciągnęła rękę i zaczęła nerwowo drapać się po nadgarstku. Otworzyła ją, a jej książki wyleciały i spadły na ziemię. Ludzie wokół niej tylko patrzyli, jak schylała się, by je podnieść. Ktoś się śmiał, ktoś wołał ją po imieniu, ale nikt nie podszedł jej pomóc. Camila podniosła książki i wepchnęła je do szafki, po czym zamknęła ją z frustracją. Pobiegła do najbliższej łazienki i zatrzasnęła się w jednej z kabin. Wyszła dopiero wtedy, gdy usłyszała, jak jej przyjaciółka, Dinah Jane Hansen, wołała ją po imieniu. Dziewczyna niechętnie otworzyła drzwi od kabiny z czerwonymi, opuchniętymi od płaczu oczami.

Dinah była jedyną przyjaciółką Camili. Jako jej sąsiadka potraktowała ją naprawdę miło, gdy przeprowadziła się z Kuby do Miami. Mimo że od tego czasu minął zaledwie tydzień, już zdążyły się zaprzyjaźnić. Dinah zawsze wspierała ją we wszystkim, w czym mogła. Wysoka Polinezyjka przytuliła dziewczynę, po czym się odsunęła. Camila podeszła do umywalki i obmyła twarz wodą. W przeciwieństwie do innych dziewczyn, nie nosiła makijażu, za to miała okulary w czarnych oprawkach. Wytarła buzię suchym ręcznikiem i założyła je na nos, jednocześnie wpatrując się w swoje lustrzane odbicie. Zanim wyszła, głęboko odetchnęła, a Dinah podążyła tuż za nią.

W klasie, Camila siedziała przy oknie i przez cały czas się w nie wpatrywała. Chłonęła wzrokiem niebo i wyciszała od siebie wszystkie inne dźwięki wokół. W momencie, gdy zadzwonił dzwonek, zerwała się z krzesła i jako pierwsza wyszła z klasy. Robiła tak przez cały dzień. Zanim jej ostatnia lekcja dobiegła końca, dziewczyna wbiła wzrok w zegar wiszący na ścianie i obserwowała, jak tyka, sekunda po sekundzie. Po chwili przestała patrzeć na zegar i rozejrzała się po klasie. Natknęła się na chłopaka o brązowych włosach i oczach w tym samym kolorze, który intensywnie się jej przyglądał. Dziewczyna szybko odwróciła wzrok i ponownie skupiła się na zegarze. Zadzwonił dzwonek, a ona wstała i wybiegła z klasy, jakby się paliło. Camila starała się omijać wszystkich na swojej drodze, ale uczniowie wokół niej wciąż ją popychali. Jeden z nich odepchnął dziewczynę na szafki tak mocno, że zraniła się w ramię. Zamknęła oczy, przygotowując się na najgorsze. Przepychanki nagle ustały. Otworzyła oczy i przed sobą zobaczyła ciemnowłosą dziewczynę, broniącą ją. Kiedy już tłum się rozszedł, czekoladowe tęczówki Camili napotkały szmaragdowo-zielone dziewczyny, która posłała jej niewielki uśmiech.

- Wszystko w porządku?

- Bywało gorzej - odpowiedziała Camila, gdy podnosiła plecak.

- Jesteś tu nowa, prawda?

- Tak, w pewnym sensie.

- Jestem Lauren. Lauren Jauregui - przedstawiła się ciemnowłosa.

- Camila Cabello.

- Wracasz do domu? Mogę cię podwieźć, jeśli chcesz - zaproponowała Lauren.

- Nie, dzięki.

Chwilę później podbiegła do nich Dinah.

- Tutaj jesteś!

- Nic mi nie jest, Dinah - mruknęła Camila.

- Dzwoniła twoja mama. Miałaś być na sesji terapeutycznej zaraz po szkole. Co się stało? - zapytała blondynka z niepokojem.

- Nic - skłamała dziewczyna.

Wyciągnęła rękę i ponownie zaczęła drapać się po nadgarstku. Dinah zauważyła to i natychmiast ją powstrzymała.

Tragically Beautiful (Camren)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz