19

9.1K 174 2
                                    

Jasper pojechał do 2 miejsc. Pierwsze było okropne wogóle mi sie nie podobało było zbyt tradycyjne takie zwykłe ja potrzebwałam czegoś innego, czegoś wyjątkowego.
Do drugiego miejsca jechaliśmy 20 minut,  ale za to było idealne.
Było w ogrodzie po prawej stronie mieliśmy mieć ceremonie ,  a po lewej znalazłyby się stoły i krzesła dla gości oraz osobny stolik dla nas no i oczywiście parkiet,  bo jak można mieć ślub bez tańca.
A więc zarezerwowaliśmy ją na 24 lipca. Dalej pojechaliśmy po zaproszenia oczywiście mieliśmy gotową liste gości, więc nie mieliśmy wielkich problemów poza tym jakie zaproszenia wyślemy. Koniec końców wybraliśmy pasujące do wystroju sali.
Z kwiatami też nue było kłopotów. Tak samo jak z resztą rzeczy.
**************
Sorki że krótkie ale w następnym bedzie obsada.


Kumpel mojego brata (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz