22

8K 185 4
                                    

Jasper pov.
- Nie spóźnia mi sie- krzyknęła i wyszła.
Kurwa! Nie jest w ciąży. Nie przed ślubem. Boże. Chciałem wszystkiego pokolei studia , praca , ślub , dom dopiero dzieci, a jak zawsze wyszło inaczej mianowicie studia, praca, dom, dzieci, ślub.
Wszedłem na góre do pokoju i zobaczyłem moją niunie płaczącą na łóżku.
- Kotku bedzie dobrze nie jesteś w ciąży zabezpieczamy się.- powiedziałem składając jej buziaka na odkrytym ramieniu.
- Kochanie naprawde nie ma się czym martwić za niedługo ślub spokojnie.
- Ja nie jestem gotowa na dzieci mam 18 lat.
- Robiłaś test? Byłaś u lekarza?
-Nie i nie.- odpowiedziała.
- Ok ty zadzwon do lekarza, a ja pojade do apteki i kupie ci test.
- Dobra.
Szybko założyłem spodnie, T-shirt i buty. Niemal wybiegłem z domu i wszedłem do samochodu.
Pojechałem do najbliższej apteki.
-Dzień dobry - powiedziała uśmiechnięta aptekarka.
- Poproszę dwa testy ciążowe- powiedziałem szybko.
- 10$ - powiedziała.
Dałem banknot i wyszedłem po czym wsiadłem do auta. W domu byłem jakieś 5 minut później.
- Jestem -krzyknąłem na wejściu.
- U lekarza mam byc za pół godziny - powiedziała odbierając ode mnie testy ciążowe.
Weszła do łazienki i wyszła po jakichś pięciu minutach.
- I? - spytałem gdy tylko ją zobaczyłem.
- Jeden pozytywny i jeden negatywny.
- Dobra dowiemy się u lekarza-powiedziałem chwytając ją za ręke i prowadząc do auta.

Kumpel mojego brata (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz