20

613 37 2
                                    

I nie skłamał.

Ivar obudził ją, a przed wschodem słońca wyruszyli z powrotem do Kattegat. Zostawił ją w domu, gdzie otrzymała rozkazy od starszej kobiety i odszedł z tym, który nazywa się Floki. Jade i inne niewolnice zaczęły pomagać w przygotowaniach rytuału (o którym Ivar w istocie nie wspominał). Wiedziała jedynie, że to ważne, oparte na zgiełku z boku na bok.

Mężczyźni zbudowali platformę w centrum miasta, a na zewnątrz wieszali skórki, futra i broń. Sądziła, że mogą spodziewać się ataku - po tym wszystkim powiedziano jej, że nie jest to rzadkie zjawisko w osadach wikingów.

Ubbe dał jej szybki wybieg, zaledwie kilka dni wcześniej.
-Jesteśmy wielcy i silni. Nie wszyscy ośmieliliby się nam sprzeciwić lub zaatakować- Potem ucichł i wpatrywał się w piękną blondynkę, zwaną królową Lagerthą, gdy szła korytarzem ze swymi dziewczętami i białą sową na przedramieniu.

-Nie wiele, oprócz niej?- Jade słyszała kilka rzeczy o Lagerthcie. Niemal wszyscy mężczyźni pragnęli jej, jej pozycji lub obu. Niemal wszystkie niewolnicze dziewczyny chciały być takie jak ona, być z nią lub zdobyć takiego mężczyznę jak ona. Jade sama miała mieszane uczucia do królowej. Jako muzułmanka nie mogła się powstrzymać, by ją podziwiać. Kobieta? Z taką siłą nad wszystkimi tymi wojownikami? Zaintrygowało ją, gdy pomyślała, że ​​z cygańskiego świata jest kobieta, która mogła walczyć z nożem z matką i najprawdopodobniej wygrać.

Uśmiechnęła się do siebie, pamiętając, jak ciężko było jej ojciec kontrolować jej matkę przez te wszystkie lata, kiedy byli razem. Jade przypomniała sobie czas, kiedy miała go pod nożem, przyciskając go do jego szyi, ale matka postanowiła pozwolić mu żyć, żeby pamiętał przez całe życie, że kobieta ma życie na rękach.

Głos Hvitserka przyniósł jej nasze wspomnienia.
-Przeżywasz dobre czasy, Jade?

-Coś w tym stylu- odpowiedziała, powstrzymując kilka łez. Ten czas upłynął zaledwie kilka miesięcy, zanim jej ojciec złapał matkę z innym mężczyzną. Zdołała uciec i zgubiła się w mieście na kilka dni, ale kiedy wróciła po Jade i jej brata, jej mąż czekał. z kilkoma w pełni wyrośniętymi mężczyznami, przyjaciółmi jego.

Ubbe wskoczył, podążając za oryginalną wersją rozmowy i odciągając ją od przeszłości Jade. Allah błogosławi mu serce, było dla niego jasne, że coś z nią jest.
-Nawet Ivar musiałby przyznać, że Lagertha nie jest twoją przeciętną wikingową kobietą, bo przecież zabiła naszą matkę

-Czy twoja matka też była wojownikiem?

Hvitserk zachichotał i pociągnął łyk piwa. Ubbe spojrzał na niego gniewnie i odpowiedział.
-Moja babcia była legendarną panną w tarczy, ale moja matka została wychowana jako księżniczka, inaczej obdarowana przez bogów

-Czy była wtedy czarownicą?

(Ponownie) Hvitserk zachichotał i po raz pierwszy Ubbe dał kwaśną minę, o której nie wiedziała, że ​​jest zdolny strzelać.
-Nie. Była kapłanką i prorokini

Zdecydowanie wiedźma, pomyślała, ale nic nie powiedziała. Jade spojrzała w przód, a gdy napiła się z rogu, jej oczy spotkały się z Bjornem na pobliskim stole. Przewrócił oczami, przyjmując powagę słów Ubbe i zachichotała. Ubbe i Hvitserk patrzyli na swojego brata i oboje myśleli o tym samym: byłoby bardzo niebezpiecznie, gdyby Ivar zobaczył (lub wiedział o), że ...
-Dlaczego Lagertha zabiła twoją matkę?

-Jej ciąża Ubbe była powodem, dla którego Lagertha i nasz ojciec się rozwiedli. Wiedz, że jest on homewrecerem

Ubbe zachichotał, gdy żuł kawałek mięsa, a Jade znowu zachichotała.
-Nie niszczyłem niczego poza cnotą dziewicy i niektórych twarzy. Cokolwiek zrobili moi rodzice, jest na nich

The Beauty and BonelessOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz