11. Jak spedziłem genialny dzień z Leo i środkami czystości

2.5K 163 8
                                    

Percy
Pokłóciłem się z Annabeth. Nietoperz mnie nienawidzi. Ja i Leo mamy tygodniowy szlaban i przez całe dni będziemy czyścić kible ,i różne inne brudne sprawy. Ogólnie będziemy odwalać całą robotę. Obecnie siedzę z Leo w jednej z łazienek i myjemy ją.
-Przepraszam.- odzywa się Valdez.
-Za co?- zdziwiłem się.
-Za to co właśnie robimy i będziemy robić przez najbliższy tydzień.- rzucił szmatą o drzwi.
-Spoko. Ale to też moja wina. W końcu to ja zalałem całą sale.- wzruszyłem ramionami.
-Ale to ja podpaliłem ją.- upierał się.
-Ale to nie twoja wina. Tylko Snape'a. Mógł nie wspominać twojej mamy.- znałem historie jego rodzicielki i wiedziałem ,że to jest dla Leo bardzo delikatny temat. Nic dziwnego ,że się wściekł.
-Ten cały Snape to podła ,wyrzucająca się na innych świnia. Pewnie dyrektor powiedział mu ,że my mamy ADHD i że musi być cierpliwy, ale najwyraźniej nie dotarło do niego.- powiedziałem. Leo uśmiechnął się.
-Pamiętasz jak Chejron mówił ,że mamy nie sprawiać kłopotów?- zapytał. Roześmiałem się.
-Taa. Ale on chyba wiedział że nienaprawianie kłopotów nie jest moją mocną stroną.
-Moją też nie.- zgodził się Leo. Kiedy skończyliśmy myć podłogę ,trzeba było umyć WC-ety.
-Chwila. Nie myj tego.- powiedziałem.
-Dlaczego?- Leo zmarszczył brwi.
-Patrz.- podniosłem rękę i z kibli wystrzeliła woda. Po chwili zniknęły ,a toalety były czyste.
-No... wow. Przydatna umiejetność.- zażartował. Oboje usiedliśmy pod oknem.
- To mamy już wszystko gotowe?- zapytał Leo.
-Tak. Chyba tak.
-A o której kończymy tą cześć szlabanu?
-Nie wiem. Pewnie wtedy kiedy Filch po nas przyjdzie.- wzruszyłem ramionami.
-Bogowie ,jak ja go nienawidzę.- Leo westchnął.
-No ,on jest okropny.- zgodziłem się.
-Ale Snape gorszy.- drzwi się otworzyły i zobaczyliśmy mordę woźnego.
-Gotowe? Teraz do łazienek prefektów.- rozkazał i wyszedł. Pokazałem jego plecom środkowy palec i razem z Leo pozbieraliśmy wszystkich naszych „przyjaciół" czyli środki czystości. Valdez popatrzył na mnie.
-Dobra ,czy ktoś wie ,gdzie w ogóle znajduje się ta łazienka prefektów?

H E R O E S  ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz