21. Percy zadaje trudne pytania

2.1K 139 2
                                    

Harry
Leżałem na łóżku i patrzyłem w sufit. Tak wiem. Bardzo interesujące zajęcie. Ale nudziło mi się. Modliłem się w duchu ,żeby coś się stało ,bo za chwile nie wytrzymam z nudów. Wtedy do pokoju wparował Percy.
-Jesteś Wybrańcem?- zapytał prosto z mostu. Zrobiłem wielkie oczy i usiadłem.
-Skąd wiesz?- zapytałem.
-Przepowiednia mówi o jakimś Wybrańcu. Czy ty nim jesteś?- zastanawiałem się co powiedzieć. Pięć sekund niepewności i gronowego milczenia.
-Tak.- stwierdziłem ,że będę szczery. Percy ,który był strasznie spięty ,nagle się rozweselił.
-Ale super! Stary jedziesz z nami na misje!- zawołał z uśmiechem.
-Eee...to....fajnie....chyba...- nie wiedziałem co o tym myśleć.
-No jasne ,że fajnie!- Percy najwyraźniej nie rozumiał mojej niepewności. Jasne. On był na dziesiątkach misji. Ja nie byłem nigdy. Chyba ,że policzyć wszystkie wcześniejsze akcje ,które odwalałem w poprzednich latach.
-A gdzie dokładnie jedziemy?- zapytałem. Percy wzruszył ramionami.
-Tego nikt nie wie. Ale zazwyczaj na misjach podróżuje się po kraju lub świecie.- chyba za bardzo się tym nie przejmował. Pewnie był przyzwyczajony.
-A czym będziemy podróżować?
-A bo ja wiem. Może wasz dyrektor załatwi nam coś fajnego ,czy coś ,no bo Argo 2 został przecież rozwalony. A szkoda. Fajny był.- nie miałem totalnie pojęcia o czym on mówi. Natomiast dowiedziałem się interesujących ,rzeczy. Na przykład tego ,że idę na misje nie wiadomo gdzie i jak. Fajnie.
-A kto z nami idzie? Wszyscy herosi?- zapytałem.
-No pewnie ,że nie. Idę ja ,Annabeth ,Jason ,Piper ,Thalia ,Nico i Will. Równa ekipa. Możesz czuć się bezpieczny.- zapewnił mnie.
-Super. Dzięki. A Ron i Hermiona nie mogą iść z nami?- perspektywa zostawienia tutaj dwójki moich najlepszych przyjaciół nie była najlepsza. Przecież wszystkie przygody zawsze przeżywaliśmy wspólnie. Percy zaśmiał się.
-Wy naprawdę jesteście nierozłączni! Przepowiednia raczej nie przewiduje dodatkowych osób ,ale raczej mogą iść.
-Jest!- chłopak zamyślił się nagle i pokiwał głową w milczeniu ,na moje słowa. Po chwili wstał i popatrzył na mnie. Na jego ustach pojawił się słaby uśmiech.
-Muszę pogadać z Nickiem.

H E R O E S  ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz