Naszyjnik

597 19 3
                                    

-Obudziłam się o 7 rano a do pracy miałam na 9 , zorientowałam się ,że nie jestem w swoim domu ,potem odwróciłam się i zobaczyłam śpiącego Piotra i Alexa wyglądali tak słodko.Chcialam wstać i po cichu jechać do domu ,ale alex się obudził i przyszedł do mnie się przytulic-alex cześć jak się spało ja teraz idę do domu bo za chwilę mam do pracy -powiedziałam szeptem alex mnie odprowadził.

Obudziłem się o 8 do pracy miałem na 9 ale byłem jakoś ładnie ubrany w koszule-alex czemu jestem tak ładnie ubrany -alex szczeknął i przyniósł mi naszyjnik Lucy który zawsze nosi -lucy u nas była,to gdzie ona teraz jest-zapytałem alex podszedł do wejściowych dzwi i zaczął drapać -aha pojechała do domu -powiedziałem na co alex tylko szczeknął -dobra brachu zbieramy się do pracy bo się spóźnimy -powiedziałem.

Weszłam na komendę i zaczęła szukać mojego naszyjnika gdzie ho zostawiłam po chwili namysłu przyszło mi do głowy że zostawiłam go u Piotra -no super -powiedziałam w myślach.
Przyszedł Ryś i Nina ,przywitał się i poszli po kawę ,nagle przyszedł do mnie alex z naszyjnikem w pysku a piotr za nim-alex pamietaleś-powiedziałam,piotr chrząknął -ty też pamietales-dzieki panowie-powiedziałam.

-Hej mamy sprawę -powiedziała nina która  skończyła przed chwilą rozmawiać. -Jedziemy alex lucy do roboty -powiedzialem
-Chłopak spadł z okna z hotelu,śmierć nastąpiła po kilkunastu minutach  przed upadkiem dostał dwa razy nożem w brzuch więcej powiem po sekcji -powiedział leon.

Weszliśmy do hotelu -Piotrek zobacz -powiedziała lucy- Michał Podbielski lat 34-dodała po chwili.Zadzwonili do Rysia żeby sprawdzić czy był notowany okazali się ze nie był miał tylko parę mandatów -Ryś skontaktuj się z rodziną zmarłego -powiedział piotr Jedziemy na komendę.

-Ryś masz coś-zapytała lucy-tak mam ,okazało się że kuzyn poszkodowanego jest gangsterem a zmarły miał u niego długi -powiedział Ryś- co że to motyw?-zapytała lucy-mi tam pasuje- powiedział Piotr-a wiesz gdzie może kuzyn poszkodowanego jest -spytała lucy -tak wiem jest w starej fabryce pod łodzią - powiedzial ryś -okej -powiedzieli równocześnie.

Była mała strzelanina ale wszystko skończyło się dobrze gangster przyznał się do zabójstwa .Na koniec jak zwykle papiery po papierach wszyscy udali się do domów

Podobał sie rozdział?
Trochę się do siebie zbliżyli nie sądzicie?
Wolicie jak o takie rozdziały czy osobna zagadki a osobno romanse ?
Piszcie w komentarzach
Hej
Mi si rozdział bardzo podobał nie wiem jak wam
Sorki za nieobecność
Pozdrawiam Dominika

Lucyna i Piotr-Komisarz Alex-Przyjaźń czy Miłość?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz