Przyjechali do zgłoszenia -co mamy -zapytała lucy-śmierć mężczyzna dostał nożem w brzuch zmarł 3 godziny temu widocznie nie miał dużo szczęścia -powiedział leon-Co jest ten nóż -zapytała lucy -na to wygląda- powiedział leon.
Jeszcze tam chwile byli w wrócili na komendę nagle zadzwonił telefon od Leona żeby pójść do jego prosektorium.-Znowu się spotykamy -powiedziała lucy-ten pan nie umarł od uderzenia nożem tylko od paralizatora-aha czuli ktoś włożył mu nóż jak juz nie żył -powiedział piotr-tak odpowiedział leon-Co no jednak znalazłem coś ciekawego-dodał leon-co -zapytali jednocześnie -na noże znalazłem krew zwierzęcia a dokładnie Psa-powiedział leon-co ty myślisz ze to krew alexa-zapytala lucy.Pokiwał głową Piotr wyszedł z prosektorium bardzo wkurzony i smutny a lucy pożegnała się i wybiegła za nim -Piotrek wszystko będzie dobrze -przytuliła go bardzo mocno i czule on oczywiście to odwzajemnił-gdyby nie ty to bym już popełnił samobójstwo dzieki-powiedział szeptem.
Pojechali na komendę siedzieli wszyscy smutni tylko Kasia siedziała normalnie wgapiona w komputer.Po kilku godzinach zadzwonił leon do lucy i potwierdził ze to była krew alexa ale nie było na niej żadnych odcisków palców.-Piotrek leon dzwonił-powiedziała lucy -ma coś-zapytał piotr -nie nie ma nic wszystko wyczyszczone -odpowiedziała lucy- cholera -uderzył w biurko zdenerwowany -może zrobić ci kawy -zapytała Nina -zrób odpowiedział oschle.Tymczasem alex juz ledwo leży przymkneły mu się oczy i stracił przytomność mają już coraz mniej czasu żeby go uratować
Piotr z lucyną zaczęli jeździć wokół łodzi nagle -przecież alex ma obroże z nadajnikiem zadzwoń do Rysia niech go namierzy -powiedział Piotr-hej Ryś namierz nadajnik alexa.
Po kilku minutach Ryś zadzwonił i powiedział że obroża alexa leży w lesie nie daleko jeziora odrazu dojechali na miejsce i wysiedli z auta obroża alexa -powiedziała po czym zobaczyła szope od razu dali sobie porozumiewawcze spojrzenia i wyciągnęli broń podeszli do szopy i weszli do środka zobaczyli alexa -alex-krzyknął piotr i podbiegł do niego lucyna chciała go zatrzymać ale nie posłuchał jej i nagle ktoś go złapał i przyłożył mu pistolet do głowy -odsuń się po go zastrzele -powiedział do lucy.
Czy alex i piotr przeżyją?
Czy lucy ich uratuje ?
Co będzie dalej?
CZYTASZ
Lucyna i Piotr-Komisarz Alex-Przyjaźń czy Miłość?
RomanceOpowieść o dwóch policjantach z łodzkiej komendy ,Lucynie i Piotrze z serialu Komisarz Alex. O ich kryminalnych zagadkach, w których pomaga im niezastąpiony pies Alex i współpracownicy. Dużo się zmieni, gdy przypadkiem się poznają. Lucy wróci na sta...