6# (Reszta rozdziałów będzie z perspektywy rudego bo tak)

686 52 28
                                    

No więc siedzę sobie teraz w różowym sweterku i różowych dresach na różowej stercie kocy. Mam różową obrożę i na mordzie różowy kaganiec. Mam kaganiec bo Kaneky stwierdził że mam "jakiś taki dziwny ryj więc zasłonimy go maską". Kupił mi różową maskę ale zacząłem się w niej dusić więc kupił mi kaganiec. Żyjemy jak królowie odkąd okradamy Grażyny. Znaczy on żyje bo ja wpierdalam whiskas i chodzę na smyczy...

Usłyszałem przeraźliwe krzyki.
-Tołuka nas znalazła!!!! Wszyscy zginiemy!!!!!

Grażyny i Janusze zaczęli ratować świeżaki, a Kaneki moje ubrania. No tak... Moje ubrania ważniejsze niż ja.

-Puszek, szybko! Do schronu!!!!

Skierowałem się szybko w podane miejsce. Schronem była męska łazienka śmierdząca niemiłosiernie. Niestety gdy byłem w połowie drogi usłyszałem huk.

-Kanekyyy wiem że tam jesteeeś...
Przywiozłam ci pierożków!

O nie tylko nie pierogi. Wszyscy wiedzą że ona przywozi kupne!

Po drodze wyjrzałem przez okno. Pod budynek podjechał tir. Zaczęło rozładowywać go 4 facetów. Cały wypchany był pierogami... Kupnymi!!!

Zanim się obejrzałem Tołuka była już przy mnie.

-Kanekyyy a co to za wonsz rzeczny jakiś taki rudy koło okna stoi?

-To moja osobista dziwk- eee to znaczy mój kot...

Poruszyłem się nieznacznie

-O kurwa to żyje!!!!

Wyjęła zza pleców packę na muchy i zaczęła mnie bić.

-Ała kurwaaaa! Kaneky ta wiedźma mnie molestuje!!!

-Uciekaj!!!!

Jak mi doradzono tak zrobiłem. Nawet nie zauważyłem kiedy kaganiec zniknął. Chyba Tołuka mi go ściągnęła ale nie jestem pewien...

Nagle natrafiłem na Kanekyego...

-Słuchaj stary rzuć ją proszę! Da się to jeszcze odkręcić!!! A ksiądz Natanek mówił... Zacytuję... "Jeżeli Tołuka bije kota packą na muchy to wypierdol ją za okno".

-A to nie było przypadkiem "Jeżeli twoje dziecko lubuje się w czarnych kolorach, to wiedz, że coś się dzie-

-Milcz jak do mnie mówisz Kaneky! Musimy wymyślić jakiś plan odstraszenia jej!

I tak zaczęły się dzikie rozkminy...

Tokyo Żul Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz