21. nihilism tied up and burning

29 9 11
                                    

To już druga notka Rybooko. Tym razem holenderski black metal

Gnaw Their Tongues - "Nihilism tied up and burning"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gnaw Their Tongues - "Nihilism tied up and burning". Czyli muzyka, która dosłownie rozłupuje czaszki.

Jej autorem jest niejaki Mories z Holandii. Jego projekt chyba najlepiej określić jako black metal/noise/experimental. A jaki w odczuciu jest wybrany przeze mnie utwór?

Niepokojący.

Wręcz... bolesny?

W istocie, "Nihilism tied up and burning" to muzyka przepełniona uczuciami i to tymi niekoniecznie pozytywnymi. Śmiech szaleńca, dzikie wrzaski, a nawet operowe arie - wprowadzają w naprawdę niezwykły klimat.

Klimat, który nie pozwala nie przesłuchać do końca.
Utwór zajmuje trzecie miejsce na płycie "Reeking, pained and shuddering" i trwa ponad 6 minut.
(dochodzę do wniosku, że "cuchnące, bolesne i drżące" doskonale opisuje też samo "Nihilism tied up and burning")

Utwór rozpoczyna wysoki, wręcz operowy żeński wokal. Niepokojącego zabarwienia dodają mu głównie dźwięki z tła, w tym wychodzące czasem na pierwszy plan bicie dzwonu. Bardzo gęsta atmosfera, którą śmiało mogę nazwać ciszą przed burzą. Do symfonii zniszczenia dołącza mechaniczny głos, który wypowiada wiele słów. Wraz z ich końcem wchodzi perkusja - brzmi jakby cięła wszystko znajdujące się na swojej drodze. Wkrótce dołączają gitary oraz bas, wszystko przyśpiesza. Chociaż prawdziwa rzeź zaczyna się dopiero z wejściem wokalu. Trupy padają jeden po drugim, a termin black metal nabiera nowego znaczenia.

W późniejszej części (mniej więcej w połowie utworu) gitarowe riffy są przesycone melancholią, w przeciwieństwie do rozszalałej perkusji w tle. I wraca wokal, jeszcze bardziej emocjonalny niż wcześniej. Następuje chwila pozornego wyciszenia, po którym Gnaw Their Tongues ponownie zrzuca na nas kilka ton ciężkiej muzyki.
Ostatnie dźwięki wyraźnie daje znać, że burza już nas ominęła.

Ścieżka dźwiękowa do cierpień postrzelonego zwierzęcia, albo upadku anioła. Z całego serca polecam zapoznać się z "Nihilism tied up and buring", nie tylko fanom black metalu.

 Z całego serca polecam zapoznać się z "Nihilism tied up and buring", nie tylko fanom black metalu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dzisiaj znów ekstremalnie, choć autor muzyki ma ekstremalnego nie wygląda. Ale to tylko kolejny dowód na to, by nie oceniać ludzi po pozorach 💛

Miłego popołudnia 💛

Sto Dni Muzyki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz