,,Śledztwo"

680 35 55
                                    

Joel: Już ja cię znajdę złodzieju jebany!
Erick: Co jest?
Joel: Ktoś ukradł mi pizzę, leżała przed chwilą na stole......
Chris: Nie możesz zamówić sobie drugiej?
Joel: A może to ty, Chris, skoro jesteś taki mądry?
Chris: Wiem, że jestem mądry, więc nie musisz mi tego mówić. Niestety nie ma mnie w domu, bo chętnie pośmiałbym się z tej sytuacji.
Joel: Erick??
Erick: No dopiero oczy otworzyłem.
Joel: To kto? Bo Zabdi i Richard są dzisiaj w innym mieście.
Erick: A może....... a może sam ją zjadłeś?
Joel: Masz mnie za debila?
Erick: Serio pytasz?
Joel: Koniec Joericka.
Erick: Nigdy go nie było.
Joel: Łamiesz moje serce. Nie, no żartuje. Ale wiesz co? Chyba sobie przypomniałem. Ta pizza po prostu jeszcze nie przyszła.
Erick: Wohoah, ale z ciebie Sherlock.
Joel: Że kto?
Erick: Sherlock Holmes czy coś takiego,no taki detektyw, cały świat go zna.
Joel: Jak widać niecały.
Erick: To się zmieni, wbijasz, oglądniemy?
Joel: Niee, dzięki, obejrzę sobie z dziewczyną.
Erick: Masz taką?
Joel: Nie, ale do tego czasu będę miał.

Jak mnie boli głowa!!!!!!! Ale napisałam, podoba wam się? Buziak, a teraz czas na Star Warsy!!!!!!!
wiktoriakasprowiak miley_colon GirlintheCity2 opsmy_joel krasza Nadulka99 joelkotek niexxxznajoma Mrs_Newton

Chat CNCOOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz